Marcin Kociuba wpis utworzony wpis edytowany
Jak założyć sklep internetowy?
Powrót do listy wpisówRynek e-commerce zachowuje się tak, jakby kryzys go nie dotyczył. Szczególnie w Polsce, gdzie w 2013 r. odnotowano wzrost na poziomie 24% w stosunku do 2012 r. pod względem wartości (według ). To zapewniło nam pozycję lidera wzrostu w Europie Środkowej. Jeśli chcesz przyłączyć się do tej fali, masz na to najlepszy moment. Jak założyć własny sklep internetowy? O czym powinieneś pamiętać, planując biznes w e-commerce?
Niektórym wydaje się, że założenie sklepu internetowego to bułka z masłem. Owszem, z technicznego punktu widzenia, przy obecnym stanie technologii, nie musi to wymagać wielkich inwestycji. Jednak samo „postawienie“ sklepu na serwerze to tylko wierzchołek góry lodowej. Wierzchołek, bez którego biznes nie powstanie, ale jednak na samym wstępie i przede wszystkim powinieneś znaleźć...
Zanim zaczniesz w ogóle myśleć o technologii, powinieneś mieć wykrystalizowany pomysł na sklep. Co zamierzasz sprzedawać, kto będzie Twoim klientem, skąd będziesz brał towar, gdzie będziesz go magazynował...? Gdy pomysł zrodzi się już w Twojej głowie, dobrze, abyś skonfrontował go z rzeczywistością.
Sprawdź konkurencję, oceń swoje mocne i słabe strony oraz szanse i ryzyka rynkowe, postaraj się dotrzeć do reprezentantów grupy docelowej i przeprowadzić ankietę/badanie marketingowe. Bądź dobrze przygotowany od strony koncepcyjnej. To będą podwaliny Twojego sukcesu w e-commerce. Gdy już je zbudujesz, następna w kolejce powinna być...
Chodzi o to, abyś spisał na papierze (ekranie monitora) wszystko, co przyszło Ci do głowy na etapie koncepcyjnym. Przygotuj strategię marketingową w perspektywie co najmniej półrocznej, uwzględniając wszystkie czynniki, które będą decydowały o Twoim „być albo nie być“: produkt, grupę docelową, logistykę, obsługę klienta, mocne i słabe strony, szanse i ryzyka, finansowanie, koszty, formy reklamy, planowane przychody (najlepiej w wariancie pesymistycznym lub co najmniej mocno realistycznym). Im więcej szczegółów, tym lepiej.
Zobacz również:
Nie tworzysz strategii po to, aby kurczowo się jej trzymać (to w biznesie rzadko jest możliwe), ale dlatego, że jest to najlepsza okazja do tego, abyś zastanowił się nad całą koncepcją, od ogółu do najdrobniejszego szczegółu. Przemyśl i zaplanuj wszystko bardzo, bardzo dokładnie. (Gdy będziesz myślał nad koncepcją newslettera, na pewno przyda Ci się nasz blog o e-mail marketingu). Co dalej?
Twój sklep internetowy musi mieć dobrą nazwę. Tylko co to znaczy „dobra nazwa“? Przede wszystkim powinna być:
- stosunkowo krótka (a jeśli musi być długa, warto zastosować skrót),
- łatwa do zapisania i zapamiętania,
- wzbudzająca jak najmniej wątpliwości w kwestii pisowni (gdy będziesz ją wymawiał np. w rozmowie przez telefon),
- dostosowana do Twojego biznesu (należy unikać dysonansów, np. żartobliwości w przypadku zakładu pogrzebowego czy zbytniej powagi, gdy kierujemy swój produkt do młodzieży).
Kilka popularnych błędów popełnianych w procesie namingu:
- sklejanie kilku skrótów w jeden kiepsko brzmiący skrót, np. AnTadMar (od Anna, Tadeusz i Marek);
- dodawanie patriotycznej końcówki “pol”, np. TransPol, kojarzącej się z biznesem rodem z PRL-u;
- dodawanie niby-amerykańskiej końcówki “ex”, np. Tadex, modnej w Polsce w epoce transformacji, gdy wszystko, co z USA, było dobre;
- stosowanie nazw, które w pewnych miejscach będą się źle kojarzyć, np. Osram, które zawsze będzie miało w Polsce pod górkę;
- wykorzystywanie “fajnych”, przeważnie angielskich wyrazów, takich jak “Super”, “Max”, “Top” etc.
No i często najgorsze – domena zawierająca nazwę Twojej firmy, najlepiej z końcówką „pl“ (chyba, że zamierzasz operować na rynkach innych niż polski), musi być dostępna (dostępność możesz sprawdzić chociażby na stronie NASK-u). Wymyślenie dobrej nazwy z dobrą, dostępną domeną może Ci zająć dużo czasu.
A zatem – założenie działalności gospodarczej. Dla wielu przedsiębiorców najtrudniejszy etap w całym procesie. Aby móc legalnie prowadzić sklep internetowy, musisz: zarejestrować firmę w Urzędzie Miasta, zdobyć REGON w Urzędzie Statystycznym, założyć firmowe konto bankowe, zamówić pieczątkę, zarejestrować NIP i wybrać formę opodatkowania, zgłosić się do obowiązkowych ubezpieczeń w ZUS, a na koniec zgłosić przedsiębiorstwo do Państwowej Inspekcji Pracy.
Na szczęście dużą część tej listy załatwimy w samym Urzędzie Miasta, przy tzw. jednym okienku. O zakładaniu działalności gospodarczej dowiesz się więcej, czytając np. ten artykuł na stronie internetowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Firmę możesz założyć także przez internet, korzystając z portalu Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Kiedy wszystkie formalności będą już za Tobą, przyjdzie pora na...
To być może jedna z najtrudniejszych decyzji, jaką musisz podjąć na początku. O ile większość elementów strategii – a nawet nazwę - będziesz mógł zmieniać z czasem (i pewnie będziesz to robił), o tyle oprogramowania sklepu nie zmienisz co najmniej przez kilka kolejnych lat, gdyż byłoby to zbyt kosztowne i czasochłonne. Na tym etapie masz trzy wyjścia:
- skorzystać z oprogramowania darmowego, ale przeciętnej jakości;
- skorzystać z oprogramowania płatnego, ale dobrej jakości;
- zamówić oprogramowanie napisane od podstaw – doskonale dopasowane do twoich wymagań, ale bardzo kosztowne.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem dla początkującego e-przedsiębiorcy, który nie ma wygórowanych wymagań, ale jednocześnie zależy mu na wysokiej jakości (a powinno!), wydaje się opcja środkowa.
O czym powinieneś pamiętać, rozglądając się za gotowym oprogramowaniem dla Twojego sklepu internetowego:
- zanim wykonasz przegląd dostępnych rozwiązań, przygotuj listę funkcjonalności, na których ci zależy (najłatwiej będzie to zrobić w oparciu o przegląd konkurencyjnych sklepów);
- w oparciu o listę niezbędnych funkcjonalności postaraj się wyłonić kilka systemów spełniających te wymagania;
- przetestuj każdy z systemów pod kątem zarówno front-endu (estetyka, użyteczność), jak i back-endu (panel administracyjny), na tyle, na ile to możliwe na tym etapie;
- o wszystko, co będzie niejasne bądź wzbudzi Twoje wątpliwości, wypytaj obsługę klienta, dowiadując się przy okazji, jaki jest zakres wsparcia technicznego oraz jakie usługi gwarancyjne oferuje firma;
- poznaj łączny koszt wdrożenia, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty – od projektu graficznego po zaprogramowanie wszystkich funkcji sklepu, na których ci zależy;
- sprawdź, jakie są możliwości integracji oprogramowania z zewnętrznymi systemami, takimi jak hurtownie, firmy kurierskie, porównywarki cenowe czy narzędzie do e-mail marketingu.
Systemy, które jako FreshMail możemy z czystym sumieniem polecić, to: Magento, Shoper, IAI-Shop, Shoplo oraz Comarch iSklep24. Co ważne, wszystkie z nich pozwalają na prostą integrację z popularnymi systemami, w tym do email marketingu. W kilku krokach zintegrujesz je z FreshMailem, co pozwoli Ci na przykład na: szybszą wysyłkę mailingów, bardziej efektywną segmentację.
Prowadząc e-sklep będziesz wysyłać do swoich klientów wiadomości transakcyjne. W tym przypadku możesz skorzystać z maili transakcyjnych dostępnych we FreshMailu.
Zobacz, jakie funkcjonalności powinna posiadać
dobra platforma e-commerce.
Podsumowanie
Po przejściu tych pięciu kroków powinieneś być gotowy do startu. Nie przejmuj się, gdy okaże się, że zajmie ci to więcej czasu niż planowałeś. Te wszystkie prace na etapie przed startem mogą okazać się kluczowe. Poświęć im się tak bardzo, jak to tylko będzie potrzebne. Powodzenia!