Jak zabrać się za zbieranie bazy odbiorców?

W dzisiejszych czasach masz wiele możliwości na pozyskanie klientów online. Szczególnie teraz, gdy wiele biznesów musiało przenieść się do internetu. W tym artykule chcę przedstawić Ci co robić, by zbieranie bazy odbiorców było łatwiejsze. I to na wiele sposobów.

Dowiesz się:

• jak stworzyć formularz zapisu i gdzie warto umieścić go na stronie internetowej,
• dlaczego warto wypróbować pop-up do zbierania adresów email,
• jak zbudować przejrzysty landing page za pomocą wygodnych bloków,
• jak skorzystać z możliwości, jakie daje prowadzenie webinaru.

Ale zanim zaczniesz…

...garść podstawowych informacji, jak prawidłowo zbierać bazę.

Nigdy, ale przenigdy nie kupuj gotowej bazy!

Ani nie wysyłaj do adresów ogólnodostępnych. Nie będąc administratorem danych i nie posiadając zgód na wysyłkę treści handlowych i marketingowych, nie masz prawa na realizowanie kampanii do tej bazy. Taka baza jest również wysoko ryzykowna – wysyłka do niej mocno obniża reputację nadawcy i sprawia, że wiadomości finalnie i tak lądują w spamie.

Stosuj dwuetapową weryfikację zapisów

Nazywaną double opt-in. Dzięki temu masz pewność, że na Twoją listę nie trafią boty, spamerskie adresy lub adresy z literówką, do których wysyłki spotkają się po prostu z odbiciem. A to może znacząco wpływać na obniżenie dostarczalności wysyłanych przez Ciebie wiadomości.

Dwuetapową weryfikację najlepiej stworzyć w postaci maila z prośbą o potwierdzenie zapisu, wysłanego na podany adres. Dopiero po kliknięciu “potwierdzam”, dana osoba powinna zostać zapisana do listy newsletterowej.

Zbieraj nie tylko adres mailowy, ale także dodatkowe dane

Jak np. imię. Dla odbiorcy nie jest to duży wysiłek, a Tobie da możliwość personalizowania wysyłek, np. poprzez dodawanie imienia w temacie lub treści maila. Dodatkowo dzięki tak zebranym danym możesz kierować osobne kampanie do kobiet i mężczyzn, jeśli oferta dla nich się różni (we FreshMailu segmentacja po płci na podstawie imienia jest automatyczna).

Zwrócę Ci tylko uwagę, by nie przesadzać z liczbą pól dodatkowych. Nadmiar szkodzi, dlatego ogranicz się np. do dwóch, z których rzeczywiście będziesz korzystać.

Daj w zamian coś wartościowego

To nie tyle wymóg, co dobra praktyka, która zachęca odbiorców do dołączenia do Twojego newslettera. W przypadku B2C dobrze sprawdza się rabat, darmowa dostawa, ale może to też być to np. e-book. Warto również wskazywać na inne korzyści wynikające z zapisu, np. że newsletterowicze regularnie otrzymują ofertę specjalną lub dowiadują się o nowościach, czy promocji wcześniej niż inni.

W przypadku B2B dobrze sprawdzi się treść, która odpowiada na potrzeby i problemy Twoich odbiorców. Regularnie tworzenie takich materiałów pozwoli Ci budować bazę wiernych czytelników, zatrzymać ich na dłużej i wejść z nimi w relację.

Powinny to być treści bardzo wysokiej jakości, takie jak:

• e-booki,
• raporty z ważnymi danymi,
• filmy wideo,
• kursy internetowe,
• osobiste konsultacje.

Przeszliśmy przez najważniejsze zasady zbierania bazy odbiorców, teraz czas skupić się na narzędziach, które Ci to umożliwią.

Formularz zapisu

Formularz zapisu do newslettera na stronie internetowej to najbardziej oczywisty sposób na zbieranie bazy odbiorców. We FreshMailu możesz szybko i łatwo stworzyć taki formularz i umieścić go na swojej stronie, dzięki czemu odbiorcy będą automatycznie zapisywani do Twojej listy.

Pamiętaj, by formularz zapisu był widoczny i oczywisty. Dobrze sprawdza się graficzny zapis, wyróżniający się nieco na tle strony www, jednak wciąż spójny wizualnie. Ciekawym zabiegiem jest również dodanie grafiki lub zdjęcia – to zawsze przykuwa uwagę. Jeśli w formularzu obiecujesz odbiorcy jakiś bonus, np. w postaci e-booka, warto umieścić jego zdjęcie – wtedy nawet bez czytania odbiorca będzie wiedział, że masz dla niego coś wartościowego.

Również umieszczenie takiego formularza w odpowiednim miejscu jest niezwykle ważne dla konwersji.

Na górze strony

To miejsce od razu widoczne po wejściu na stronę i bardzo dobrze konwertujący element strony. Formularz zapisu możesz zamieścić w formie statycznego paska pod menu, albo pójść o krok dalej i wrzucić ofertę zapisu do newslettera na slajder.

Na górze paska bocznego

Zgodnie z F-pattern, góra sidebara jest najczęściej oglądanym miejscem z prawej strony serwisu. Ludzie szukają tam linków do innych artykułów, odnośników do stron społecznościowych. Zamieść tam formularz zapisu, aby został zauważony jako jeden z pierwszych elementów na stronie. Zadbaj o to, by wyróżniał się wizualnie.

Na końcu wpisu na blogu

Jeśli odwiedzający dotarł do końca Twojej notki, na pewno zainteresowałeś go treściami, które prezentujesz. Zbieranie listy mailingowej jest łatwiejsze, gdy formularz zaprasza odbiorcę do zapisu zaraz po przeczytaniu świetnej treści, którą stworzyłeś, bo wie już, co potrafisz i czego może się spodziewać.

Pop-upy

Wyskakujące okienka mogą czasem przeszkadzać, ale zbieranie listy mailingowej staje się dzięki nim dużo efektywniejsze. Jednak jak każda świetna metoda, ma ona swoje minusy, na które warto zwrócić uwagę i się na nie przygotować. Przeczytaj szczegółowy artykuł, o tym jak stosować pop-up.

1. Niektóre wtyczki do pop-upów nieco spowalniają ładowanie się strony, a szybkość wczytywania się ma wpływ na jej pozycję w wyszukiwarce np. Google. Zatem jeśli wiesz, że Twoja witryna wymaga usprawnienia, pamiętaj by brać to pod uwagę przy wyborze wtyczki do pop-upów.

2. Pop-up zastosowany w złym miejscu i o złym czasie może zepsuć dobre doświadczenie użytkownika z Twoją stroną. Aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z Twoją stroną, warto spojrzeć na dane w Google Analytics, takie jak odbicia czy średni czas spędzony na stronie.

3. Część użytkowników nie polubi tego rodzaju “przeszkadzaczy”. Uważaj, by nie atakować ich zbyt często, co spowoduje rozdrażnienie odbiorców. Możesz za to regulować wyświetlenia pop-upów przez np. ustawianie odpowiednich ciasteczek. Wówczas dla osób, które kliknęły w krzyżyk i zamknęły okno, możesz ustawić pop-up, który wyświetli się dopiero za tydzień. Z kolei dla subskrybentów Twojego newslettera możesz całkowicie wyłączyć jego wyświetlanie.

4. Uważaj na stosowanie pop-upów, które wyświetlają się na urządzeniach mobilnych.
Google ma zamiar karać strony, które używają za dużo wyskakujących okienek na małym ekranie smartfona, gdzie ich zamknięcie staje się jeszcze bardziej uciążliwe i irytujące. Tak naprawdę jeśli masz wybór stosować pop-upy na mobile i tego nie robić, radzę wybrać drugie rozwiązanie.

Pop-up stworzysz w kreatorze formularzy FreshMail.

Jednak i tu musisz zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze - ogranicz wyświetlanie się pop-upu jednemu użytkownikowi – możesz to łatwo ustawić w kreatorze. Ktoś, kto nie ma ochoty zapisać się na newsletter, na pewno nie będzie miał jej również wchodząc na inną podstronę i kolejną. Sugeruję ograniczenie do 1 lub ewentualnie 2.

Po drugie – nie atakuj odbiorców wyskakującym okienkiem od razu po wejściu na stronę. Lepiej odczekać kilka sekund, by mógł zapoznać się z treścią witryny lub np. wyświetlić pop-up wtedy, gdy odwiedzający zamierza zamknąć stronę (kieruje się do zakładek w przeglądarce).

Przycisk zamknięcia okna powinien znajdować się w prawym górnym rogu – tam, gdzie intuicyjnie szuka się znaku x.

Landing Page

Aby zbierać bazę odbiorców, dobrze mieć… gdzie ją zbierać. Taki landing page to idealne i podstawowe miejsce na umieszczenie formularza zapisu.

Przygotowując skuteczny landing musisz zwrócić uwagę na kilka kwestii.

Nagłówek

Powinien być chwytliwy i przyciągający uwagę. Pamiętaj, że to pierwsza treść, jaką zobaczy odwiedzający, dlatego podkreśl w niej najważniejsze korzyści z wykonania celu, np. zakupu, pobrania e-booka, bądź wskaż na cechy samego produktu.

Treści – krótkie i jasne

W dobie szybkich informacji i powszechnego dostępu do internetu, odbiorcy często poświęcają zaledwie sekundy na zapoznanie się z komunikatem – jeśli nie znajdą niczego ciekawego, bez skrupułów przechodzą gdzie indziej. Dlatego dobrze jest stosować wypunktowania czy wyliczenia albo bloki z krótko opisanymi cechami lub korzyściami.

Zdjęcia

Profesjonalne zdjęcia przykuwają uwagę. Idealnie, jeśli opisują to, o czym piszesz. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na to, by:

• nie były przesadzone, nakrapiane wieloma elementami – wtedy będą nieczytelne, bądź tekst umieszczony na nich niewidoczny,
• były w wysokiej rozdzielczości – aby nie rozpikselowały się na większych ekranach,
• jeśli to możliwe – przedstawiały postaci – twarze ludzi przyciągają wzrok, a najlepiej, gdyby ci ludzie patrzyli się w kierunku formularza.

Jeden landing = jeden cel

Pamiętaj, że tworzysz landing page po coś. Ten cel powinien być jasno określony i kierować odbiorców prosto do jego realizacji. Nie stosuj kilku celów, bo wtedy użytkownik nie wie, co ma właściwie zrobić.

Dobrze, jeśli do celu kieruje wyraźny przycisk CTA (call to action). Powinien wyróżniać się na tle strony i być widoczny. Możesz umieścić kilka przycisków, jednak ważne, by kierowały do tego samego miejsca.

Formularz

Nie ma zbierania leadów bez formularza. Na landing page powinien on być widoczny od razu po załadowaniu strony.

Licznik czasu

Upływający czas często motywuje do podjęcia natychmiastowego działania. Uruchamia się “emocja strachu” lub obawa przed utratą okazji, dlatego ustawienie licznika na landing page to świetne zagranie taktyczne.

Taki landing page to świetne miejsce, by promować kolejny sposób na zbieranie bazy mailingowej – webinary – o czym przeczytasz poniżej.

Webinary

Czy wiesz, że 73% liderów marketingu i sprzedaży B2B uważa webinary za najlepszy sposób na generowanie wysokiej jakości leadów?

Ktoś, kto zapisuje się na webinar, najczęściej ma już ugruntowane potrzeby. Chce doszkolić się z jakiegoś tematu i – jeśli odpowiednio przekażesz korzyści – zdecyduje się skorzystać z Twojej oferty.

Webinary to również świetny sposób na przeprowadzenie szkolenia dla już obecnych klientów, np. nowych użytkowników, którzy jeszcze nie do końca płynnie czują się w aplikacji.

Poprzez webinary możesz też budować świadomość marki – dotrzeć z przekazem do nowych odbiorców, którzy z czasem staną się klientami.

Planując webinar warto zastanowić się też nad jakąś wartością dodaną tylko dla uczestników – dodatkowymi materiałami czy zniżką na produkt lub usługę.

Przygotowując webinar trzeba go mieć gdzie umieścić. Jak wspomniałam – do tego może posłużyć Ci landing page. Webinar warto także rozpromować – za pomocą kampanii mailingowej dotrzesz co prawda do swoich odbiorców, ale przez to utwierdzisz ich w przekonaniu, że wybrali odpowiednie narzędzie.

Jak widzisz, we FreshMailu możesz kompleksowo podejść do promocji swoich produktów i usług: tworząc landing page, na którym umieścisz formularz zapisu do newslettera lub zapis na webinar, który z kolei rozpromujesz wysyłając kampanie email marketingową.