Szymon Dyrlaga wpis utworzony wpis edytowany
18 growth hacków dla e-commerce
Powrót do listy wpisówMożesz generować szybsze i większe dochody dzięki metodom błyskawicznego wzrostu przetestowanym przez profesjonalistów, zwanym growth hackami. To tricki, których skuteczność opiera się na pomysłowości i nietypowym podejściu, a nie ogromnych nakładach na reklamę, czy manipulacji cenami.
W poprzednim artykule z tej serii przedstawiłem Ci 21 szybkich growth hacków, które przyspieszą budowę Twojej listy mailingowej. W tym tekście skupiam się na e-commerce, dlatego jeśli prowadzisz sklep internetowy, koniecznie przeczytaj do końca i wykorzystaj tę wiedzę!
18 growth hacków dla #ecommerce - #growthhacking Click to Tweet
Email marketing
1. Zbierz adres przed zakupem
Istotne jest, byś zbierał adres email od odwiedzającego Twój sklep jak najszybciej po jego wejściu na stronę. Nawet, jeśli odbiorca nie dokona zakupu, będziesz miał możliwość skontaktowania się z nim, budowania relacji i sprzedaży w późniejszym czasie. To podstawowa rzecz, jaką powinieneś zrobić na samym początku. Inaczej będziesz tracił potencjalnych klientów.
21 growth hacków, które szybko zwiększą Twoją listę mailingową
2. Marketing automation
Dzięki automatyzacji możesz śledzić i marketingowo wykorzystywać zachowania swoich klientów w sklepie internetowym. Wystarczy, że odbiorca wejdzie na stronę poprzez specjalny link, który wyślesz mu mailowo. Dzięki kodom trackingowym lub integracji z Google Analytics możesz zaplanować akcje, które FreshMail wykona po zarejestrowaniu zachowań użytkownika.
Przykładem wykorzystania Email Marketing Automation może być np. automatyczne przypomnienie mailowe o porzuconym koszyku lub spersonalizowany na podstawie przeglądanych produktów mailing ze zniżką właśnie na nie.
Przewodnik po Email Marketing Automation
3. Mailing “Kup ponownie” dla produktów o krótkiej żywotności
Jeśli sprzedajesz produkty, które się zużywają i trzeba je kupować cyklicznie (np. artykuły biurowe, alkohole) wykorzystaj wiedzę na temat historii zakupów klienta wysyłając do niego mailing na kilka dni przed możliwym zużyciem się produktu. Jeśli się uprzesz, ten growth hack możesz zastosować w przypadku każdego e-sklepu, ponieważ czasem zadowolony klient chce kupić sobie kolejne sztuki produktu, by mieć zapas lub by podarować innym. Nie zaszkodzi, by mail ten zawierał dodatkowe CTA typu “Jeśli nie chcesz go kupić, być może ktoś z Twoich znajomych skorzysta?” oraz podpiętą wtyczkę social share.
4. Mailing z produktami komplementarnymi
Produkty uzupełniające warto polecać nie tylko w momencie, gdy klient przebywa na stronie, ale także po samym zakupie. Czasem zdarza się, że ludzie nie pomyślą o możliwości zakupu dodatków i przyda im się Twoje przypomnienie mailowe. Warto w tym momencie dać na te produkty niewielką zniżkę, ponieważ konieczność ponownego zapłacenia za przesyłkę może zniechęcić część osób do zakupu tańszych produktów. Jeśli obniżysz lekko cenę, zminimalizujesz ryzyko zignorowania wiadomości i ucieszysz klienta tym, że o nim pamiętałeś.
5. Spersonalizowane promocje na różne okazje
Wysyłanie maili z życzeniami urodzinowymi, czy świątecznymi to praktyka powszechnie stosowana, ale często nie przynosi żadnej realnej korzyści. Twoi subskrybenci najpewniej dostaną kilka lub kilkanaście maili tego typu i być może nawet nie otworzą Twojego. Jeśli jednak zadbasz o dobry tytuł mailingu i zawrzesz w nim spersonalizowaną ofertę promocyjną, ludzie ucieszą się, że o nich pomyślałeś, dopasowałeś produkty do ich zainteresowań i wygenerujesz większą sprzedaż.
6. Mailing przypominający dla nieaktywnych
Dzięki segmentacji FreshMaila możesz skierować specjalny mailing do klientów, którzy od dłuższego czasu nic nie zakupili lub nie odbierali od Ciebie maili. Przypomnij im, że istniejesz i zaproś do odwiedzenia sklepu. Możesz także dać im specjalną zniżkę, by jeszcze mocniej zmotywować do działania.
7. Kupony i zniżki w zamian za podanie adresu email
To popularna strategia, ale jest skuteczna i nie możesz o niej zapomnieć. W e-commerce głównym powodem zapisu na newsletter jest możliwość otrzymania zniżki. Może to być tylko kilka procent lub złotych rabatu na pierwsze zakupy. Skutecznie przekona to znaczną część osób do zapisania się i do zakupu.
Strona sklepu i produktu
8. Możliwość udostępnienia informacji o zakupie
Nigdy nie zapominaj o sile rekomendacji i chęci pokazania swojego statusu innym. To potężne techniki wpływu, dzięki którym zwiększysz sprzedaż. Ludzie chcą pokazać swoim znajomym ciekawe promocje, jednak nie zawsze wiedzą, jak to zrobić lub nie chce im się kopiować linków. Jednocześnie, gdy kupią sobie coś wartościowego, będą chcieli się pochwalić i pokazać to znajomym. Na stronie potwierdzającej dokonanie zakupu dołącz przyciski umożliwiające udostępnienie informacji o zakupie w mediach społecznościowych. Pamiętaj jednak, by udostępniony link przekierowywał na stronę produktu, by od razu można było go kupić.
9. Lista życzeń i emailowe przypomnienia o niej
Znany szczególnie z Amazona wishlist, czyli lista produktów, które chciałbyś sobie kiedyś kupić, to świetne narzędzie do zwiększenia sprzedaży. Mając adres email klienta (po założeniu przez niego konta) możesz wysyłać mu emaile z informacjami na temat produktów z tej listy lub przypominać, że się tam znajdują i zaprosić do zakupu.
10. Opcja “Przypomnij mi, gdy produkt będzie dostępny”
Jeśli odbiorcy zależy na jakimś produkcie, którego nie masz w magazynie, chętnie poda Ci swój adres email, byś wysłał mu informację o dostawie. Możesz dołączyć do formularza dodatkowe zgody na otrzymywanie informacji handlowej, lub np. chęć zapisu na newsletter. Dzięki temu nie tylko zwiększasz szansę na zakup towaru po tym, jak będzie on w magazynie, ale też powiększasz swoją bazę, by utrzymywać kontakt z odbiorcą.
11. Exit intent popup
Wyskakujące okienko, które pojawi się, gdy użytkownik będzie chciał wyjść ze strony lub włączy inną kartę w przeglądarce może "uratować" Twojego potencjalnego klienta. Taki popup będzie ostatnią szansą na pozyskanie adresu email, dlatego umieść na nim coś, co na pewno przyciągnie uwagę i zmotywuje do zapisania się (jak np. nasz darmowy ebook).
Serwis gleam.io świetnie wykorzystuje takie popupy. Gdy jesteś na ich stronie, nic się nie dzieje. Gdy jednak przejdziesz na inną kartę, w tytule strony pojawi się napis "Hey, come back!", by przyciągnąć Twoją uwagę. To dobra technika dla e-commerce, która może zapobiec porzucaniu koszyków przez klientów.
12. “Klienci, którzy kupili ten produkt kupili również…”
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, umieść w swoim sklepie system rekomendujący produkty na podstawie tego, w jakich zestawach były kupowane przez innych. Najczęściej jest tak, że klienci kupują jednorazowo produkty wzajemnie się uzupełniające, np. kurtkę z rękawiczkami i czapką. Podpowiadając im takie rozwiązania, możesz znacznie zwiększyć sprzedaż bez dodatkowych wydatków na reklamę.
13. Social proof
O dowodzie społecznym wspominałem już w artykule o growth hackach przyspieszających budowę listy. Social proof jest jednak równie ważny w e-commerce, ponieważ ludzie decydują się na zakup przede wszystkim pod wpływem opinii innych. Często to silniejszy argument skłaniający do zakupu, niż niska cena, która zazwyczaj wiąże się z niską jakością.
Dowód społeczny stworzysz dzięki pokazaniu, jak wiele osób już Ci zaufało:
Warto także wyświetlić opinie i komentarze:
14. Scarcity
Pamiętasz, jak czułeś się ostatni raz, gdy próbowałeś zdążyć coś zrobić, a licznik czasu nieuchronnie zbliżał się do zera? To bardzo stresujące, ale też motywujące uczucie. Wykorzystanie go znacząco podnosi konwersję, ponieważ emocje przejmują kontrolę i zmuszają do szybkiego działania. Scarcity możesz wykorzystać na kilka sposobów. Po pierwsze, pokazać, że niewiele sztuk produktu pozostaje jeszcze do kupienia, więc należy szybko zamawiać:
Innym sposobem jest poinformowanie, że w przypadku zakupu do określonej godziny, produkt może zostać wysłany jeszcze tego samego dnia:
Jednym z najskuteczniejszych narzędzi wzbudzania strachu przed utratą i motywowania klienta do szybkiej decyzji jest jednak zegar odliczający czas do zakończenia promocji. Pamiętaj jednak, by faktycznie liczył czas do konkretnej daty i godziny, a nie resetował się za każdym odświeżeniem strony! Przykład:
15. Przyciski social share na stronie produktu
Ludzie lubią się dzielić informacjami o ciekawych produktach. Ułatw im to umieszczając na stronie każdego produktu przyciski udostępniające link w social media. Szczególnie istotne będzie to w przypadku dużych promocji, gdy klienci będą chcieli powiadomić znajomych o pojawieniu się dobrej okazji.
16. Wtyczka “Zaproś znajomego” przez email
Powinieneś dać odbiorcom możliwość udostępnienia znajomym produktu czy strony na różne sposoby, w tym także email. Email jest o wiele bardziej osobisty, niż social media, dlatego taka wiadomość od znajomego ma większe szanse na to, że zostanie otwarta i przeczytana. Pamiętaj jednak, że nie możesz dodawać podanego adresu email do swojej listy adresowej i wysyłać im ofert, dopóki nie wyrażą oni zgody na otrzymywanie informacji handlowej i nie potwierdzą subskrypcji.
17. Giveaway
Jako sklep internetowy, Twoja firma zapewne posiada w magazynie całkiem sporo towaru. Warto zorganizować giveway w formie konkursu, który od uczestników będzie wymagał podania Ci adresu email i/lub zakupu jakiegoś produktu. Zasada działania tej strategii jest bardzo prosta - każdy uczestnik zabawy musi podać Ci email lub kupić produkt, ale tylko jeden lub kilku z nich dostanie nagrodę. Daje to duży wzrost listy mailingowej i sprzedaży, jednak musisz najpierw posiadać społeczność skupioną wokół firmy.
18. Pasek postępu w procesie zakupu
Pasek postępu przydaje się w momentach, gdy klient musi przejść przez kilka lub kilkanaście kolejnych podstron, aby dokonać zakupu. Oczywiście, aby sprzedawać więcej, powinieneś zawsze starać się skracać i upraszczać proces zakupowy. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Informacja o tym, ile kroków pozostało do przejścia pozwoli odbiorcy ocenić, ile całość jeszcze potrwa i zmniejszy szanse na porzucenie koszyka z powodu zbyt długiego procesu zakupu.
Wykorzystaj te growth hacki w swoim sklepie internetowym, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Każdy z nich może pomóc Ci budować listę adresową i zwiększać sprzedaż, a implementacja większości z nich nie wymaga zaawansowanej wiedzy technicznej.