Eliza Gniadek wpis utworzony wpis edytowany
Email marketing… a na co to komu?
Powrót do listy wpisów“A właściwie po co mi email marketing...?”
Jeśli wciąż zadajesz sobie to pytanie... to trafiłeś w odpowiednie miejsce. Bo właśnie tu postaram się przekonać Cię do tego, że warto inwestować w email.
I choć email marketing być może nie jest najbardziej “odjazdowym” medium, a w dodatku mamy dziś do wyboru wiele różnych, darmowych narzędzi i media społecznościowe, to żadne z nich nie trafia do odbiorcy w tak bezpośredni i indywidualny sposób jak właśnie email.
Email marketing ma większy zasięg
Na świecie zarejestrowanych jest 4,9 miliarda kont mailowych. Szacuje się, że do końca 2019 roku ich liczba przekroczy 5,6 miliarda! (Email Statistics Report) Dla porównania - Facebook posiada nieco ponad 2 miliardy użytkowników, Twitter 328 milionów, Instagram może pochwalić się 700 milionami użytkowników, a Snapchat zaledwie 255 mln (Statista).
Co to oznacza dla Ciebie?
To, że prawie każdy ma swoje konto mailowe, często niejedno. Ale nie wszyscy założyli swój profil na Facebooku, Twitterze czy Snapchacie. Zasięg Twojej komunikacji jest więc dużo większy.
W inboxie jesteś lepiej widoczny
Mając dziesiątki czy setki tysięcy fanów - Twój komunikat może dotrzeć do zaledwie kilku procent z nich. Ponadto część z tych osób może nawet nie zauważyć Twojej informacji lub nie zidentyfikować, że należy ona do Ciebie. Wszystko przez to, że zniknie ona w gąszczu nowych, często aktualizujących się w czasie rzeczywistym, newsów.
Inaczej jest ze skrzynką mailową. W niej wiadomości grzecznie czekają na otwarcie, nie znikają ani nie ograniczają swojej widoczności - chyba, że odbiorca sam je zignoruje lub przez działania niezgodne z dobrymi praktykami email marketingu, maile te trafią do spamu. Interakcja w przypadku email marketingu jest dość wysoka - osiąga średnio 18% Open Rate i 3,7% CTR.
Co to oznacza dla Ciebie?
Zdobędziesz większą uwagę odbiorców, a Twoje treści zawsze będą przypisane Twojemu autorstwu. Pamiętaj, że skrzynka mailowa traktowana jest dość osobiście - odbiorca więcej czasu poświęca na zapoznanie się z przesłanymi treściami. Pod warunkiem, że będą dla niego atrakcyjne.
Lista mailowa należy wyłącznie do Ciebie
Zbierając bazę subskrybentów masz pewność, że zapisali się oni z własnej woli i chcą otrzymywać od Ciebie newslettery. Oczywiście posiadając zgody na przetwarzanie danych osobowych i wysyłkę maili marketingowych. Tym sposobem baza, którą zebrałeś jest zawsze Twoja. Nie zewnętrznych administratorów, nie wielkich gigantów w social mediach ale Twoja.
Co to oznacza dla Ciebie?
Nie jesteś uzależniony od zewnętrznych portali, które w przypadku gdy stracisz konto, odcinają Cię od zgromadzonej społeczności. Korzystając z social mediów, jedynie “wynajmujesz” tam miejsce, co ogranicza kontakt z Twoimi fanami.
Możesz testować swoje kampanie
Czy wiesz, jaki styl komunikacji lepiej przemawia do Twoich odbiorców? Albo o której godzinie najchętniej wchodzą w interakcję z Twoimi newsami? Dopóki nie opublikujesz posta, nie wiesz jak zareagują na niego fani.
W email marketingu możesz testować kampanie jeszcze przed wysyłką maili do całej bazy. Dzięki temu sprawdzisz:
- Jaki nadawca wiadomości lepiej przemawia do subskrybentów
- Jaki temat bardziej zachęca ich do otwarcia wiadomości
- O której godzinie wysyłka kampanii jest najefektywniejsza
- W jakie dni tygodnia najlepiej wysyłać regularny newsletter
Wystarczy wykorzystać odpowiednie narzędzia optymalizacyjne na początku ścieżki tworzenia kampanii.
Tym sposobem lepiej dopasujesz treści do preferencji odbiorców, a gdy nowy mail pojawi się w najoptymalniejszej porze - masz większą szansę, że zostanie otwarty.
Możesz mierzyć swoje efekty
A gdy już wyślesz swoje pierwsze kampanie, będziesz mógł sprawdzić, z jakim odzewem się one spotykają. Pomogą Ci w tym rozbudowane raporty. To dzięki nim dowiesz się, ile maili zostało otwartych, ile klikniętych oraz kto dokładnie to zrobił. Znajdziesz w nich informacje też o odbiciach czy wypisach - a tym sposobem poznasz, czy masz aktualną bazę i czy maile są dla odbiorców interesujące. Sprawdzisz, z którego miejsca otwierają maile Twoi subskrybenci i na jakich urządzeniach. Wszystko to przyda się do jeszcze lepszego robienia email marketingu.
Co to oznacza dla Ciebie?
Optymalizacja wysyłek w oparciu o analizę raportów to jeden z najlepszych sposobów na poprawienie efektów kampanii. Będziesz więc wiedział, czy droga, którą obrałeś, się sprawdza, a jeśli nie - to dlaczego. Dzięki raportom zareagujesz szybko, gdy zacznie dziać się coś złego - np. nagle wzrośnie liczba wypisów z listy mailowej czy zgłoszenia spamu.
Email marketing jest tani i prosty w użyciu
Wiesz ile może kosztować wysyłka 1 maila? W zależności od wielkości bazy, może być to mniej niż 1 grosz! A biorąc pod uwagę skuteczność tego kanału komunikacji (która wynosi średnio 38 zł zysku do 1 zł zainwestowanej w email marketing), nie dziwi fakt, że to wciąż jeden z najpopularniejszych kanałów marketingowych. Co więcej - możliwości email marketingu możesz przetestować całkowicie za darmo. FreshMail oferuje 14 dniowe konto testowe dla każdego, kto chce wypróbować działanie platformy i sprawdzić, czy email marketing to rozwiązanie dla niego. Świetna opcja na start.
Dodatkowo z powodzeniem samodzielnie stworzysz kampanię od zera, nie potrzebujesz do tego sztabu specjalistów. W stworzeniu profesjonalnego mailingu pomoże Ci przejrzysty kreator szablonów lub skorzystanie z dostępnej w aplikacji biblioteki.
Co to oznacza dla Ciebie?
Przez samodzielną pracę zaoszczędzisz pieniądze, które wydałbyś na zatrudnienie grafika, stratega czy programisty. Poza tym inwestując w email marketing masz niemal pewność, że przyniesie on efekty. Warunkiem jest tylko to, aby robić email marketing dobrze.