Jak “ugryźć” Tłusty Czwartek w email marketingu

Jak wspominałam w artykule Ważne daty w e-commerce, każda okazja aby coś sprzedać jest dobra. A skoro zbliża się Tłusty Czwartek, warto przygotować słodkie promocje z okazji tego święta.

Jeśli więc zastanawiasz się, jak "ugryźć" Tłusty Czwartek w email marketingu, przedstawię Ci kilka pomysłów i pokażę, jak robią to inni.

Z czym kojarzy się Tłusty Czwartek? Naturalnie z pączkami i innymi słodyczami! :) Z tego powodu najczęściej komunikacja email marketingowa jest bardzo mocno powiązana z tematem tego święta. 

W swoich mailingach nie przesadzaj jednak z nadmiarem słodyczy, bo możesz sprawić, że Twojego odbiorcę rozboli od nich brzuch. Dlatego odpowiednia strategia, połączona z tylko odrobiną lukru to przepis na idealny mailing z okazji Tłustego Czwartku.

Poznaj 8 sposobów na ciekawe wykorzystanie tego święta w swoich działaniach email marketingowych.

Promocja na jeden kęs

To pierwsze, co może przyjść do głowy przy planowaniu kampanii z okazji Tłustego Czwartku. Promocję możesz przygotować na wiele sposobów, od prostych rabatów, tak jak to zrobiła księgarnia internetowa Gandalf:

Przez promocję z kodem rabatowym, tak jak zaproponował Heppin.

Bądź sklep internetowy 50style, łącząc promocję z okazji Tłustego Czwartku z wyprzedażami.

Po bardziej skomplikowaną promocję, uzależnioną od wysokości zamówienia, jak zrobiła księgarnia Ravelo. Z okazji Tłustego Czwartku zaproponowała słodką grę, w której odbiorcy sami mogli wybrać, jaki rabat chcą wykorzystać.

A Tchibo udowadnia, dlaczego warto warto skorzystać z ich oferty, przytaczając smaczne skojarzenia ;)

Weltbild zaproponował z kolei swoiste “combo”: promocję + darmową dostawę:

Tłusty czwartek to również łakomy kąsek dla sklepów odzieżowych. Top Secret zachęca, aby w tym dniu pozwolić sobie na nieco więcej...

A RTV Euro AGD dawał do 500zł rabatu na wybrane produkty z okazji Tłustych Promocji:

Daj słodki bonus

Jeśli jednak nie planujesz organizować promocji, Tłusty Czwartek to również okazja, aby dać odbiorcom coś wyjątkowego. Taką wartością dodaną może być np. PDF ze słodkimi przepisami, które wysłał swoim odbiorcom ToysRus.

Darmowa dostawa

A gdy nie ktoś nie lubi pączków… może otrzymać w zamian coś innego. Na taki pomysł wpadła księgarnia PWN, która zamiast pączka, zaproponowała swoim odbiorcom darmową dostawę w tym dniu.

Słodkie słówka

Możesz też pobawić się słowem i skojarzeniami, sprawiając, że promocja jest tak pyszna, że aż palce lizać - tak jak zrobił to sklep RedCoon.pl.

Gra w skojarzenia

Urocze obrazki i gadżety w kształcie słodyczy to świetna oferta dla tych, którzy lubią słodkie upominki, ale niekoniecznie chcą je zjeść. Pakamera przygotowała taki zestaw z okazji Tłustego Czwartku:

Content Marketing “pełną gębą”

Kolejnym dobrym pomysłem na wykorzystanie elementów Real Time Marketingu, a nie do końca mówienie o tym wprost, jest mailing wysłany przez bdsklep. W dolnej części wiadomości umieścił ciekawostkę na temat tego, skąd wziął się zwyczaj świętowania Tłustego Czwartku.

Niedomówienia…?

Aby wyróżnić się w tłumie innych, tłusto-czwartkowych wiadomości i zachęcić odbiorców do otwarcia maila, trzeba posłużyć się odpowiednim tematem. Sklep Militaria.pl posłużył się w swoim temacie niedopowiedzeniem, po czym wyjaśnił wszystko w treści maila.

A żeby nie poszło w boczki...

Douglas, wykorzystując content marketing, edukuje swoje klientki, co zrobić, aby wrócić do formy po słodkiej rozpuście w Tłusty Czwartek.