Maria Czekańska wpis utworzony wpis edytowany
Trendy 2023 — 21 wypowiedzi ekspertów
Powrót do listy wpisówKiedy zbierałam wypowiedzi ekspertów, jedna osoba niestety odmówiła, mówiąc sceptycznie, że te prognozy przecież nie są miarodajne. Nikt nie pilnuje, czy jakiś trend się sprawdził czy nie. Nikt nie pilnuje, ale mimo to takie artykuły są wciąż wartościowe. Dlaczego?
Abstrahując od tego, że trendy po prostu się zauważa, kiedy uskutecznia się praktykę, wartość jest w czymś innym. W tego typu artykułach nie chodzi o to, aby wróżyć kropka w kropkę leczy by zwrócić uwagę na pewne dziedziny, dygmaty, narzędzia. Inspirować i zachęcać do próbowania tego, o czym być może do tej pory się jedynie słyszało, ale jeszcze nie widziało, a co dopiero — próbowało.
Zebrałam wypowiedzi ekspertów wielu dziedzin bo wiem, że nasi klienci potrzebują wszechstronnych porad. Dlatego tegoroczna edycja jest niezwykle zróżnicowana. Poruszamy zagadnienia od sztucznej inteligencji po reklamy na Facebooku.
Miłego czytania!
Kasper Bielejec
i Bartosz Filip Malinowski
Boxless Studio, UX Design & Strategy
Doskonałość w designie to nie moment, gdy nie mamy już czego więcej dodać — to sytuacja, w której nie możemy już niczego odjąć. Może to wydawać się kontrintuicyjne, a do tego niedzisiejsze, ale to prawda: minimalizm będzie ważnym trendem UX i marketingu w 2023 roku. Co ważniejsze — minimalizm zawsze będzie trendy. (uśmiech) Obecnie klient czy użytkownik bombardowany jest z każdej strony powiadomieniami, niecierpliwi się, gdy aplikacja ładuje się dłużej niż 0,4 sekundy i ma do wyboru miliony opcji na wyciągnięcie ręki. W tej rzeczywistości "mniej niż więcej" po prostu jest w cenie.
Kiedy mówię o minimalizmie, to mam przed oczami przemyślaną i odchudzoną strukturę strony czy aplikacji. Tekst dostosowany do tego, aby go skanować, a niekoniecznie czytać. Obraz zamiast słów, a jeszcze lepiej zamiast wideo. To duże, czytelne elementy, zabawa asymetrią i nieszablonowość. A ponad wszystko: tworzenie produktów z taką filozofią funkcjonalną, aby solidnie zaspokajały jedną konkretną potrzebę, a nie wszystkie po trochu.
Maria Blecharz
Digital Innovation Lead w Socjomania
Trendem, na który chcę zwrócić szczególną uwagę w 2023 roku, są nowe nawyki i sposoby pozyskiwania wiedzy. Wraz ze zmianą algorytmów platform społecznościowych coraz rzadziej decydujemy o tym, jakie treści widzimy i skąd pozyskujemy wiedzę. To algorytmy ustalają, co nam się spodoba i jaką treść uznamy za ciekawą. Uważam, że w 2023 roku powinniśmy zwracać większą uwagę na to, skąd czerpiemy informacje. A więc nowym trendem bądź nawykiem, jaki powinni wyrobić w sobie projektanci, jest dociekanie do źródeł. Gdy zobaczymy jakieś posty czy filmiki, które będą omawiać zachowania użytkowników lub będą mówić o dobrych praktykach w UX ― starajmy się dotrzeć do ich źródła lub do badań, które za nimi stoją. Według mnie bardzo ważne będzie to, aby nie zatracić w sobie nawyku wyszukiwania informacji w czasach, gdy będą nam one serwowane na tacy. Jako projektanci potrafimy drążyć aż do sedna problemu naszych użytkowników, a więc drążmy i weryfikujmy informacje, które będą nam podawane przez algorytm, ale też bądźmy wyczuleni na fake newsy, które mogą pojawić się na naszych tablicach.
Piotr Chmielewski
CEO agencji Social Media Now, Doradca i szkoleniowiec
Liczba użytkowników Facebooka i Instagrama jest najwyższa w historii. Mimo to Meta odnotowuje spadek przychodów z reklam. To dlatego, że odbiorcy spędzają coraz więcej czasu w rolkach (ang. reels), a firma (Meta) nie potrafi jeszcze zarabiać na tym tak, jak na reklamach w innych umiejscowieniach. I oczywiście musi się to jak najszybciej zmienić. W związku z tym w 2023 roku spodziewajmy się nowych opcji reklamowych, związanych z rolkami. Wypatrujmy również wzrostu znaczenia kampanii tego typu.
Kolejny trend: TikTok. Liczba kont z Polski przekroczyła już 11 milionów, w tym prawie 6 mln w wieku 25+. Również coraz więcej marek zakłada konta w tym medium. Wraz z rosnącą konkurencją o uwagę odbiorców, wzrośnie znaczenie umiejętnie prowadzonych, płatnych działań w tym serwisie.
2023 rok to będzie także czas automatyzacji. Z jednej strony rozwiązania związane z uczeniem maszynowym są w stanie przejąć każdy element prowadzenia kampanii w social mediach. Koncepcja, wybór celu reklamowego, targetowanie, tworzenie treści i kreacji reklamowych. Nie tylko nudne i powtarzalne zadania, ale też te wymagające wizji i kreatywności. Z drugiej strony prowadzenie kampanii to także rozumienie tego, co się sprawdziło, a co nie i wyciąganie wniosków. Wyzwaniem będzie więc korzystanie z narzędzi ułatwiających działania reklamowe (warto), bez utraty wpływu na kluczowe decyzje z nimi związane.
I wreszcie obszar, który może być "czarnym koniem" 2023 roku: Meta obserwuje synergię pomiędzy tym, co dzieje się w prywatnych konwersacjach (Messenger, Instagram Direct), a tym, co użytkownicy oglądają i share'ują publicznie. Warto zatem postawić na rozwiązania, które pozwolą zbudować relację z odbiorcami za pomocą wiadomości prywatnych, zamiast skupiać się wyłącznie na publikowaniu treści dostępnych publicznie.
Maria Czekańska
Marketing Specialist we FreshMailu
Wojna na Ukrainie, kryzys gospodarczy, recesja, pandemia w minionych latach — wszystko to sprawia, że przewartościowujemy nasze działania marketingowe. Coraz więcej marek patrzy na to, co może dać swoim odbiorcom i w jaki sposób. Raz po raz zauważamy, że w naszej społeczności rodzi się siła, dlatego zaczynamy częściej mówić “my”. Chcemy wychodzić do naszych klientów, bo my również odczuwamy ciężkie czasy i chcemy pomóc, tak po prostu. Dlatego dla mnie jednym z głównych trendów w 2023 roku będzie wsparcie. Zarówno te edukacyjne, biznesowe, jak i również okolicznościowe, np. z okazji Dnia Zdrowia Psychicznego.
Treść wciąż przybiera na wartości, potrzebujemy coraz więcej specjalistów w węższych dziedzinach. Jeśli chodzi o content marketing, będziemy zauważać zwiększone zapotrzebowanie na UX writing. Prostota jest w cenie, a data-oriented marketing staje się kluczem, kiedy mowa o tworzeniu skutecznej warstwy tekstowej.
Jednakże od marek będziemy potrzebować jak największego wycentrowania pomiędzy tym, co w pełni użyteczne a ludzkie. Czyli z jednej strony użytkownicy oczekują jak najprostszych przekazów, tam gdzie trzeba, ale również szukają ciekawych treści w dłuższych formatach tekstowych.
Nie tylko marki stały się uwrażliwione. Ludzie również. I to właśnie ta wrażliwość będzie łączyć nas wszystkich w 2023 roku. Mam nadzieję, że łączyć bardziej niż dzielić.
Aleksandra Duło
Senior Marketing Specialist w EmailLabs
Odpowiednio opracowana komunikacja e-mail może wznieść doświadczenia subskrybentów na wyższy poziom. Dzięki dobrej strategii wyniki staną się bardziej satysfakcjonujące pod względem sprzedaży i konwersji. Śledź pojawiające się nowinki w 2023 roku i testuj je, aby ocenić jak zadziałają u Ciebie.
Wyświetlanie logotypów
Wyświetlenie logo nadawcy pomaga wyróżnić się na listingu obok tematu emaila — umożliwia to wielu providerów pocztowych, m.in. Onet Poczta czy Interia. Nadawcy coraz powszechniej wdrażają również standard BIMI, dostępny m.in. w Gmail, Yahoo czy — od niedawna — u pierwszego polskiego providera, czyliw poczcie Onetu.
Schema
Kolejny sposób, który pomaga odznaczyć się wiadomościom na listingu, to dodatkowy fragment kodu HTML oparty na Schema. Najwięksi providerzy (w tym Onet), wprowadzili w swoich skrzynkach dedykowaną etykietę „Oferta z kuponem rabatowym”, dzięki czemu z łatwością mogą dotrzeć do najciekawszych promocji.
Sztuczna Inteligencja
Wykorzystywanie narzędzi AI ułatwia personalizację e-maili, pozwalając efektywniej zebrać informacje o użytkownikach z wielu różnych źródeł (takich jak strona www czy aplikacja mobilna) i stworzyć profile o podobnych cechach, a następnie sprawnie je aktualizować. Zasilają je dane statyczne (dane deklaratywne) i dynamiczne, dotyczące aktywności na stronie, takie jak: eventy systemowe (otwarcie emaila) czy eventy API (zalogowanie się do aplikacji).
Jacek Kłosiński
Pomaga małym firmom w marketingu na klosinski.net
Uwaga i czas to najważniejsze waluty, o które będzie toczyć się walka w marketingu w najbliższych latach. Marki produkują coraz więcej informacji, ale odbiorcom nie przybywa umiejętności do ich przetrawienia.
Dlatego klienta nie wystarczy już zasypywać wartością. Liczy się też sposób jej dostarczenia. Im szybsza i łatwiejsza w odbiorze będzie nasza komunikacja, tym lepiej.
Klient nie chce już dostać „dużo”. Chce dostać dokładnie tyle, ile potrzebuje. Wygrają te marki, które zrozumieją, jak ogromna jest to różnica.
Mike Korba
COO & co-founder w User.com
Wciąż jednym z trendów w dziedzinie marketing automation jest i będzie zastosowanie sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego do personalizacji treści i działań marketingowych. Z tą różnicą, że wkraczamy w etap pewnej dojrzałości. Obecnie podejście do AI jest dużo bardziej świadome. Za jej zastosowaniem stoją realne potrzeby biznesowe, a nie, tak jak wcześniej, moda i wszechobecny hype.
Innym trendem jest rosnące znaczenie analityki danych. W czasach, kiedy trafne decyzje biznesowe wymagają oparcia na danych (tzw. data-driven decisions), posiadanie rzetelnego i kompleksowego źródła informacji jest kluczowe. Już w tym roku drugim najważniejszym priorytetem dla firm było ustanowienie kultury biznesowej opartej na danych. W 2023 roku typuję, że będzie to główny priorytet.
W nadchodzącym czasie możemy spodziewać się rosnącego zapotrzebowanie na MACH ( a Microservices, API-first, Cloud-native SaaS and Headless approach). Organizacje chcą i potrzebują tworzyć wielomodułowe ekosystemy oparte na różnych komponentach, by wykorzystać w jak największym stopniu posiadane zasoby.
Na przestrzeni lat nie maleje znaczenie personalizacji i spersonalizowanych doświadczeń, dostarczanych klientom. Obserwuje się wzrost nie tyle znaczenia, co świadomości na temat znaczenia indywidualizacji oferty dla poszczególnych klientów. Aby podnieść poziom personalizacji, firmy będą musiały optymalizować treści na każdym etapie lejka sprzedaży oraz dla każdego ze swoich klientów.
Artur Kurasiński
Twórca, przedsiębiorca i inwestor
Po wysypie narzędzi wykorzystujących AI (a dokładnie GPT-3) do tworzenia treści widać, że to nie jest tylko ciekawostka, ale potrzebna i doceniona przez marketerów możliwość generowania tekstów w zupełnie nowej odsłonie. Rok 2023 to będzie rok sztucznej inteligencji, wykorzystywanej do tworzenia tekstu i grafiki.
Bezpośrednio pod SEO możemy tworzyć teksty, zawierające trendujące słowa i będące oryginalnymi treściami. Oznacza to, że nie będą one uznawane za algorytm Google’a za zabronione, zduplikowane teksty.
Na horyzoncie majaczy już kolejny model, następca GPT-3 czyli GPT-4. Różnice i możliwości są powalające. Model językowy GPT-3 chwalił się 175 mld parametrów. GPT-4 ma mieć 500 razy większą bazę parametrów – skala zmian jaka za tym stoi, jest oszałamiająca. Mówi się też, że kolejny GPT nie będzie tylko służył do tekstów, ale będzie również wspomagał tworzenie obrazów (a może nawet wideo?) na bazie słów (promptów), podobnie jak DALL-E.
Co to oznacza dla marketerów, którzy zajmują się na przykład email marketingiem? Możliwość tworzenia coraz lepszych tekstów i ich wariantów, grafik czy wideo,które bazować będą na zmiennych dostarczonych np. z narzędzi do wysyłki i automatyzacji mailingów.
Pomyślmy, że będziemy mogli „zaciągnąć” wiedzę o zakupach, ich kwocie, dacie i na tej podstawie stworzyć stargetowany mailing, który dostanie od nas odbiorca. W różnych językach, w dowolnym momencie, z różnymi grafikami, wykorzystującymi na przykład kolaż zakupionych zdjęć produktów wraz z twarzą nabywcy.
AI zapewne również będzie stosowana do głębszej analizy zachowań klientów, segmentacji, tworzenia modeli behawioralnych, predykcji i gotowych skryptów do rozmów na czatach.
W najbliższych latach doświadczenia konsumenckie będą silnie badane, modelowane i zmieniane za pomocą algorytmów. Marketing, sprzedaż, obsługa klienta to są tylko niektóre z „punktów styku”, w których AI będzie decydowało o treściach, z którymi styka się nasz klient.
Karolina Latos
COO we FreshMailu
Jako marketerzy w 2023 roku z pewnością będziemy musieli mocno przemyśleć nasze działania. Wszechobecna recesja mocno przedefiniowuje zachowania klientów. Co za tym idzie, będziemy zmuszeni zmodyfikować zarówno nasze podejście do komunikacji, jak i sposób w jaki pracujemy nad realizacją naszych strategii marketingowych. Zespoły marketingu w większości firm kurczą się, a managerowie będą stawiać na sprawdzone rozwiązania z wysoką stopą zwrotu. Postawienie na e-mail marketing staje się, w porównaniu z innymi kanałami, rozwiązaniem relatywnie tanim, a zapewniającym wysoki ROI.
Utrzymanie wysokiej dostarczalności oraz jakościowy content będą kluczowe. Pozostawienie swojego adresu e-mail za jednokrotną zniżkę to zdecydowanie zbyt mało, by wycisnąć więcej z e-mail marketingu. W 2023 roku marki nadal powinny pracować nad budowaniem zaufania. Klient dużo chętniej przekaże swoje dane, jeżeli będziemy działać w sposób transparentny i zrozumiały, tłumacząc tym samym jak wykorzystanie danych może przynieść dla odbiorcy wymierne korzyści.
Klienci oczekują już hiperpresonalizacji, zarówno jeżeli chodzi o treść, jak i czas wysyłki. Nadawca maila powinien znać swoich odbiorców, dostarczać trafne rekomendacje oparte o analizę zachowań. Nikt nie chce bezimiennego e-mail marketingu. Dlatego w nadchodzącym roku musimy być bardzo świadomi segmentów naszych klientów i ich potrzeb, które mogą mocno ewoluować w najbliższym czasie.
Anna Ledwoń-Blacha
Creative Owner w More Bananas
Kierunki zmian jakie dostrzegam? Na pewno wszystko, co związane z większą odpowiedzialnością biznesu, ekologią, inkluzywnością, czyli finalnie nacisk na wcale nie takie nowe pojęcie “brand purpose”. Mówienie o wartościach relewantnych dla grupy docelowej i naszej marki będzie coraz ważniejsze. Stawianie na zysk poza zyskiem, CSR, wspieranie inicjatyw społecznych czy też klimatycznych.
Na pewno również nowe wykorzystania AI sporo “namiesza” w content marketingu, tworzeniu tekstów, grafik, zdjęć, kodu. A już teraz rodzi dyskusję o bezpieczeństwie naszych zdjęć w sieci, wykorzystywaniu dzieł artystów czy kwestiach praw autorskich.
Niezaprzeczalnie nadal podążamy w stronę metaversu i wykorzystywania NFT, co prawda kierunek roku nie był dla nich łaskawy, ale nie zapominajmy: trend, to coś, co może rozwijać się latami. Tak jest i z tymi dwoma tematami/technologiami.
Krzysztof Marzec
CEO w DevaGroup
Jedno jest pewne, Universal Analytics się skończył i trzeba zabrać się za GA4 na poważnie. Wymusi to nowe wdrożenia, szkolenia i porządkowanie analityki. Wiele osób traktuje obecnie Analytics jak licznik na stronie, a to poważny błąd. Zmiana wersji może być bodźcem do powiedzenia kampaniom: “sprawdzam”.
GA4 poradzi sobie dobrze z poprawną atrybucją, co może zaskoczyć wiele osób, które są przyzwyczajone do niesławnego last click (atrybucja w modelu ostatniego kliknięcia). Co jeszcze? Nowa wersja Analyticsa pozwoli łatwo porównywać rezultaty działań z wielu kanałów. A to będzie miało wpływ na trendy 2023 roku.
Połączmy cechy GA4 z kryzysowymi decyzjami o budżetach, które trzeba coraz częściej podejmować. W ten sposób otrzymamy przepis na przesunięcie kierunków działań: od napędzanych modą, które okazywały się często nieskuteczne, po te oparte na danych, przez co mam na myśli stare i dobre pomysły, takie jak SEO i Google Ads.
Oprócz data driven marketingu, trendami będą dalsza automatyzacja w Ads oraz wykorzystanie AI w SEO. Dokładnie mowa tu o treści generowanej pod roboty, ale nie tylko. Wbrew przekonaniu wielu, sztuczna inteligencja może stworzyć również teksty pod użytkownika, takie jak: elementy opisu produktu czy fragmenty poradników.
Artur Pajkert
CMO w cyber_Folks
Uważam, że w digital marketingu najważniejszym trendem będzie stosowanie AI. O ile już wcześniej widzieliśmy efekty stosowania uczenia maszynowego, np. w kampaniach reklamowych, o tyle dziś AI po prostu zadziwia. Pisze na żądanie poprawny kod, generuje realistyczne obrazy i prowadzi z nami dialog w sposób coraz trudniejszy do odróżnienia od żywego człowieka.
AI będzie mieć zastosowanie w tworzeniu treści wszelkiego rodzaju. Uważam, że czeka nas rewolucja na takich polach, jak:
- opisy produktowe,
- ilustracje i całe, gotowe szaty graficzne stron www i sklepów, a nawet elementy CI,
- audytowanie i optymalizacja stron www,
- treści reklam i dobór odbiorców,
- research przy tworzeniu treści.
Rewolucje te już w 2023 roku mogą rzutować na rynek pracy w obszarze cyfrowego marketingu, ograniczając zapotrzebowanie na usługi uznawane za “proste”. Mam tu na myśli podstawową obróbkę fotografii, tworzenie zapleczowych treści SEO czy opisów produktowych. Sukces na tych polach w coraz mniejszym stopniu będzie zależne od tego, czy znajdziesz ludzi, mogących tworzyć takie treści. Coraz więcej będzie zależeć od tego, jakiej biegłości nabędziesz w używaniu narzędzi.
Być może nawet powstaną nowe specjalizacje. Dla przykładu: operator oprogramowania tworzącego obrazy w narzędziu typu Wall-E lub Midjourney, a więc w czymś całkowicie innym niż GIMP czy Photoshop.
Dagmara Pakulska-Porembińska
Marketerka, Autorka Niby-Prasówki
Przewidywanie trendów w tak dynamicznie zmieniającym się świecie przypomina nieco wróżenie z fusów. Jednak jedno jest pewne: w 2023 w marketingu nie będziemy mieć do czynienia z rewolucjami, a raczej z ewolucjami znanych już trendów.
TikTok nadal będzie rósł w siłę, a wraz z nim królować będą krótkie formy wideo. Coraz częściej będziemy zaglądać do niego nie tylko po rozrywkę, ale również po przydatne tipy i treści edukacyjne.
LinkedIn z kolei stanie się jeszcze bardziej ludzki, a autentyczne posty coraz częściej będą wyświetlać się na tablicach użytkowników zaraz obok treści biznesowych. Innymi słowy, w tym medium przestaniemy być tacy idealni i wiecznie osiągający sukcesy, a staniemy się po prostu prawdziwi. W dodatku to właśnie w tym kanale możemy spodziewać się wzrostu zainteresowania influencer marketingiem w b2b, którego nieśmiałe testy pojawiały się już w poprzednich latach.
AI i VR w swoich różnych odsłonach staną się bardziej powszechne w marketingu, przez co przestaną być wyróżnikiem pojedynczych marek. Przemienią się w naszą codzienność.
Content marketing nieustająco będzie zwycięzcą, odgrywając coraz większą rolę nie tylko w sprzedaży, ale również w employer brandingu.
Innymi słowy, teoretycznie nie zmieni się wiele, ale na rynku wygrają ci, którzy kreatywnie wyjdą poza schematy, wykorzystując znane już formy marketingu.
Szymon Pieczyński
Managing Director w Kava — agencja strategiczno-kreatywna
W tym roku na popularności zyskał temat SXO. Przypuszczam, że w 2023 roku kwestia doświadczeń klientów, jakie niesie za sobą interakcja z marką w Internecie, stanie się jeszcze ważniejsza. W końcu coraz więcej firm inwestuje w UX.
Dobre pozycjonowanie strony dzięki SEO sprawi, że klient wejdzie na naszą stronę. O tym, co się stanie dalej, decydują kwestie UX, takie jak długość ładowania się strony, jej czytelność. Ważne jest również to, czy wiadomo, gdzie klikać, żeby osiągnąć cel (kupić produkt albo zapisać się do newslettera). Jeśli nie przeprowadzimy klienta za rękę przez wszystkie etapy konwersji, poszuka on interesującej go oferty w innym miejscu.
Dobrze zaprojektowana i skutecznie wdrożona strategia SXO nie tylko pomoże odnaleźć naszą stronę w Google’u, ale również sprawi, że doświadczenia związane z zakupem (lub inną akcją) będą bardziej pozytywne. A to zdecydowanie zwiększa szansę na ponowny zakup lub polecenie naszej oferty znajomym.
Marika Rybarczyk
CEO Oxylion S.A.
W 2023 roku warto zwrócić uwagę na RODO. Przez ostatnie 5 lat napisano o tym tak wiele, że temat trochę spowszechniał.
Większość dużych firm wprowadziła z aptekarską precyzją zalecenia i wytyczne. Te firmy na pewno mogą spać spokojniej. Jednak, jak pokazują obserwacje, w MŚP nie jest już tak idealnie. O ile 5 lat temu wdrożono RODO, to w wielu firmach modyfikacje pozostawiono na później. Często dlatego, że organ nadzorczy był „mało aktywny” w wymierzaniu kar.
Co więc się zmieniło? Właśnie wspomniana wcześniej aktywność organów nadzorczych, która ostatnio obejmuje już nie tylko korporacje, ale także mniejsze podmioty. Wymierzanych jest coraz więcej dotkliwych kar.
Obserwując postępowania zauważamy, że kontrole i wyroki dotyczą nieprawidłowości m.in. w obszarach dokumentowania powierzenia przetwarzania danych osobowych czy dostępu do danych. Pod lupę są wzięte również naruszenia ODO. Zważywszy, że kara może wynosić do 4% całkowitego rocznego obrotu, warto zacząć nowy rok od porządku w tym obszarze.
Paweł Sala
Chief Communication Officer w Vercom, Co-founder FreshMaila
W mojej ocenie 2023 rok przyniesie nam bardzo intensywną zmianę w zakresie szeroko rozumianych strategii działań marketingowych. Wynika to głównie z dwóch faktów.
- Google ogłosił, że z końcem roku 2023 przestaje wspierać w swojej przeglądarce third-party-cookies.
- Jeśli spojrzymy na wykresy notowań spółek giełdowych takich jak Meta (właściciel Facebooka) czy Alphabet (właściciel Google), to obaj Ci giganci zanotowali kolejno odpływ ponad 64% i 39% kapitału. Taka sytuacja prawdopodobnie pchnie zarządy ww. podmiotów do „optymalizacji” wyświetleń organicznych. To w konsekwencji zaowocuje zwiększoną stawką, niezbędną dla marketerów na dotarcie do swoich potencjalnych klientów.
Dlatego uważam, że najważniejszym trendem w działaniach marketingowych będzie budowanie własnych baz adresowych, wykorzystywanych do e-mail czy sms marketingu. W mojej ocenie podejście Zero-Party Data stanie wyznacznikiem skutecznych działań marketingowych. Do tego firmy będą dążyły do profesjonalizacji swoich działań direct marketingowych, zwłaszcza e-mail marketingowych. Wszystko to w celu maksymalizacji ich efektywności przy jednoczesnym budowaniu lojalnej społeczności wokół marki. Dlatego takie hasła jak hiperpersonalizacja, BIMI czy zintegrowana komunikacja wielokanałową staną się mantrą powtarzaną przez marketerów.
Jacek Szlak
Redaktor Naczelny Marketing Przy Kawie
Nadchodzi rok recesji, inflacji, zawirowań politycznych i utraty poczucia bezpieczeństwa przez konsumentów. Będą coraz mniej zainteresowani naprawą świata, bardziej zaś utrzymaniem dotychczasowego poziomu życia. Pewne oszczędności i zmiany przyzwyczajeń okażą się jednak niezbędne. W takim klimacie wygra ten, kto z jednej strony zbuduje zaufanie do swojej marki, a z drugiej – zoptymalizuje procesy w firmie i consumer journey.
Firmy będą szukać poprawy efektywności w upraszczaniu i automatyzacji kontaktów z klientami. Widzimy już gwałtowny rozwój sztucznej inteligencji zarówno w obszarach związanych z grafiką, jak i tekstem. Codzienny precyzyjny i spersonalizowany copywriting na skalę masową nie wymaga zaawansowanej wiedzy językowej, do tego typu zadań doskonale można zaprząc AI, zwłaszcza że tanieje dostęp do tej technologii. Sposoby podawania informacji wzmocnione zostaną coraz szybciej przesączającą się do marketingu wiedzą o zasadach wpływania na konsumenta technikami, za którymi stoją badania naukowe. Niestety ten evidence-based marketing przyciąga uwagę legislatorów, którzy – przynajmniej w UE – będą chcieli uchronić konsumentów przed manipulacją. Stąd to ostatnia chwila, by rzucić się w mętne wody greenwashingu i błędów poznawczych. Gdzieś tu będzie wykuwać się nowa granica uczciwości w komunikacji. Zwycięsko wyjdą z niej ci, którzy – oszczędnie gospodarując głęboką wiedzą o konsumentach – zdołają zbudować autentyczny, a przynajmniej nie nazbyt fałszywy obraz swojej marki i oferty. Podróż konsumenta zyska swój wymiar etyczny. Kto pierwszy przejrzyście pokaże, że nadąża za tym trendem, zyska w oczach klientów, nawet gdy chowa jeszcze jakieś trupy w szafie.
Martyna Tarnawska
Digital Innovation Lead w Socjomania
Nie ma jednego trendu w zakresie digital marketingu, komunikacji, CX i EX, projektowania i rozwoju biznesu, który każda organizacja powinna śledzić w 2023 roku. To, za czym warto podążać, zależy przede wszystkim od zmieniających się potrzeb, bolączek i preferencji klientów, a także naszej branży. Dlatego niech trendem, który będzie nam przyświecał, zostanie konieczność maksymalnej personalizacji dobieranych taktyk i strategii dla naszej organizacji. Konieczność poznania naszych klientów i wyrobienia sobie nawyku ustawicznego zbierania danych, a także ich analizy i wykorzystywania do podejmowania decyzji biznesowych. Oby od przyszłego roku stało się to kompetencją must-have nie tylko liderów, ale i marketerów.
Makrotrendy, czyli zdefiniowane kierunki zmian, które obrazują pewną długofalową tendencję w życiu i zachowaniu społeczeństwa, na które warto zwrócić uwagę już teraz, to: temat zdrowia psychicznego, problem przebodźcowania i zmęczenia, brak równowagi na podłożu praca-życie prywatne, brak umiejętności zarządzania czasem, uwagą i energią wszystkich naszych interesariuszy ― od klientów po partnerów i pracowników naszej organizacji.
Bazując na powyższym, jakie są więc pytania, które warto już teraz zadać sobie i całemu naszemu zespołowi?
- Jak nasza firma może pomóc klientom w powrocie do postpandemicznej rzeczywistości?
- Jak nasza firma może pomóc zadbać klientom o harmonię i zdrowie psychiczne?
- Jak możemy pomóc klientom w walce ze zmęczeniem i przebodźcowaniem?
- Jak możemy pomóc klientom stworzyć nowe, zdrowe nawyki online?
- Jak Twoja firma może zwiększyć zaangażowanie klientów i pracowników, nie stosując taktyk przebodźcowania?
- Jak pomóc klientom znaleźć balans między światem online (URL) a rzeczywistym (IRL)?
Kalina Tyrkiel
Projektantka treści, trenerka UX writingu
Rośnie trend myślenia nie tylko o tym, co piszemy, ale jak to piszemy. Jako trenerka UX writingu, projektantka treści i specjalistka od prostego języka widzę rosnące zainteresowanie szkoleniami z tych tematów. Na moich warsztatach coraz częściej pojawiają się marketerki, copywriterzy, osoby pracujące w e-mail marketingu. Zanim przejdą do tworzenia chwytliwych treści sprzedażowych, zastanawiają się, jak je zaprojektować, aby były czytelne.
Wiedza o UX (doświadczeniu użytkownika) wchodzi do kanonu marketingowych umiejętności. Upraszczamy język, piszemy krótsze zdania, dbamy o dobór prostych słów. Bierzemy pod uwagę to, jak ludzie czytają teksty. Znajomość podstawowych zasad prostego języka i projektowania treści ułatwia życie wszystkim marketerom i marketerkom. Nie tylko tworzą dzięki temu lepsze kreacje, ale też lepiej komunikują się w pracy i lepiej prezentują swoje pomysły. Same plusy!
Mateusz Worotyński
Chief Product Officer w PushPushGo
Sztuczna inteligencja może niedługo całkowicie odmienić sposób, w jaki korzystamy z Internetu. Idealnym przykładem jest szum wywołany przez ChatGPT. Mowa tu o opartym na AI i karmionym wielkimi ilościami danych chatbocie. Potrafi on wdawać się w rozmowy o filozofii, pisać teksty na rozmaite tematy (które będą zgodne z SEO, jeśli sobie tego zażyczymy), a nawet kodować. Łatwo sobie wyobrazić, że taka technologia może odmienić rynek. Wystarczy nakarmić algorytm odpowiednimi danymi, żeby chatbot stał się idealnym doradcą, oferującym spersonalizowane rekomendacje, oraz sprzedawcą, prowadzącym przez proces zakupowy i usprawniającym proces obsługi klienta. Rozwój AI może też ograniczyć zarządzanie i ograniczać oszustwa w Internecie. Następne 2-3 lata przyniosą wiele zmian w tym zakresie.
Martyna Żądło
Research and Digital Strategy Lead w Socjomania
Wraz z każdym rozpoczęciem roku staramy się przygotować na nadchodzące zmiany i definiujemy trendy. Czas recesji i tak dużej zmienności powinien zmusić nas do większej refleksji. W e-commerce chciałabym, żeby trendem w tym roku była rewizja założeń, wykorzystywanych narzędzi i zasadności prowadzonych działań. Wypowiem się jako osoba, której częstym celem jest sprowadzenie projektów do rentowności krótko- i długoterminowej. Uważam, że najważniejszym działaniem będzie zweryfikowanie, na ile projekty rzeczywiście mają wpływ na nasz biznes. I mowa tu o projektach, które zostały wdrożone w ostatnich latach w e-commerce i często były popierane radarami trendów. Co generuje straty, a co zmienia nasze działania na korzyść. W czasach, gdy naszym celem może być przetrwanie, szukajmy rozwiązań, wpływających korzystnie na naszą płynność finansową.
Oczywiście, jeśli zdefiniujemy zagrożenia w obsłudze klienta, wydatkach budżetu, utracie pozycji na rynku, korzystajmy z dostępnych trendów. Zastanówmy się nad naszym customer experience, podejdźmy do tematu w sposób przemyślany. Konsumenci będą porównywać ceny, obsługę i oferty. Dla nich również nadeszły cięższe czasy, dlatego myślmy o sobie nawzajem i dbajmy o wspólne doświadczenie. To będzie moim trendem w e-commerce, którym chcę się podzielić.