Lojalność klienta jako czynnik uboczny e-mail marketingu

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez eMarketer.com, reklama mailingowa jest jedną z bardziej lubianych przez respondentów. Wynika to z faktu, że poza sytuacjami w których mamy do czynienia z łamaniem prawa i nielegalnym pozyskiwaniem adresów mailowych, klient zgadza się na wysyłanie do niego informacji.

Reklama wysyłana mailowo nie jest wiec tą nielubianą reklamą telewizyjną, która przerywa ulubiony serial czy znienawidzoną ulotką wciskaną na co drugiej ulicy. E-mail marketing pozostawia konsumentom większe poczucie kontroli nad ich relacjami z marką.

Mailing reklamowy otwieramy wtedy kiedy mamy na to czas i z całą świadomością tego, że znajdziemy w nim reklamę, a tym samym nie mamy do nikogo pretensji, że nam ją wysłał. Poprzeczka jednak jest postawiona znacznie wyżej. Jeśli zgadzamy się na otrzymywanie reklamy to oczekujemy ciekawego contentu a nie papki marketingowej.

Dzięki odpowiedniej analizie wysyłki maili, jesteś w stanie bardzo dokładnie określić, które maile były najczęściej otwierane, o jakiej godzinie, którego dnia, a także w co i czy w ogóle klikali odbiorcy Twoich maili.

Jeśli odpowiednio przyłożysz się do analizy raportów jesteś w stanie za pomocą funkcjonalności dobrych programów e-mail marketingowych takich jak FreshMail, dopracować mailingi w taki sposób aby były ciekawe, docierały odpowiedniego dnia i o właściwej porze.

Wszystko to nie idzie jednak na marne,  a procentuje w lojalności klienta do marki. Jeśli dopracujesz mailing do tego stopnia, że klient będzie wręcz na niego czekał, a tym samym go lubił, to niewątpliwie przełoży się to na szczerą i lojalną sympatię do marki.

Cały raport  “The Lessons of Email: Using Digital Touchpoints for Customer Loyalty,” o lojalności klientów dostępny jest na stronie eMarketer.com