E-mail marketing w 2010 roku – co nowego?
Powrót do listy wpisów
Jedno jest pewne – budżety na email marketing będą niskie, skrzynki pocztowe przepełnione, a spamerzy uśmiechną się z zadowoleniem.
Oczywiście żartujemy. Prognozy na rok 2010 są bardzo optymistyczne.
Zacznijmy od badań "2010 Marketing Trends Survey'' zamieszczonych w eMarketerze, według których w tym roku znacznie wzrosną wydatki na e-mail marketing. Tak wysoka pozycja tej formy komunikacji jest uzasadniona nie tylko ze względu na łatwo mierzalną skuteczność, wysoki stopień konwersji, nieustannie poprawiany i udoskonalany system raportowania, ale także dużą wrażliwość na zamieniające się wymagania odbiorców. Tutaj warto przyjrzeć się drugiej pozycji na wykresie, czyli mediom społecznościowym, które zaliczyły największy wzrost w stosunku do poprzedniego roku.
Tym, którzy przewidują, że typowy firmowy newsletter zastąpi komunikacja poprzez Twitter, czy Blip, zalecamy przyjrzeć się badaniom "Social Influence Benchmark Report". Zgodnie z nimi, w Stanach Zjednoczonych zaledwie 4% klientów śledzi marki na serwisie Twitter, a jedynie 9% jest ich fanami na Facebooku.
A czy znacie kogoś, kto nie posiada skrzynki e-mail? Tak tak, my też znamy, ale możemy te osoby policzyć na palcach jednej ręki.
Dobrze sprofilowany i przygotowany e-mail marketing trafia do osób, które same wyraziły chęć jego otrzymywania, a dodatkowo wzmocniony przez integrację z serwisami społecznościowymi zyskuje na wartości. Pamiętajmy, że e-mail marketing wciąż jest zdecydowanie najbardziej efektywny. Nie twierdzimy, że w 2010 roku należy lekceważyć serwisy mikroblogowe, wręcz przeciwnie. FreshMail wprowadził już funkcjonalność Social Media, dzięki której nasi Klienci mogli analizować ilu użytkowników umieściło dany mailing na Facebooku, Blipie i Flakerze. Mało tego, można zobaczyć, kto z linkujących przyczynił się do największego wzrostu zasięgu kampanii i wygenerował największy ruch.
Przekonaliśmy się, że e-mail marketing wsparty przez social mix zyskuje dużo większy "rozgłos" i w 2010 roku będziemy szukać sposobów na jeszcze ciekawszą komunikację tą drogą. Z pewnością social media budują lepszy kontakt, pozwalają bardzo szybko poznać reakcję Klientów na nasz produkt i wspierają tradycyjny marketing poprzez e-mail. Przy kampanii mailowej, stopień konwersji jest wciąż bardzo zadowalający. Przewidujemy, że dzięki dodawaniu nowych funkcjonalności i strategii komunikacyjnej szytej na miarę czasów zdominowanych przez serwisy typu Twitter, jeszcze wzrośnie.