W jakim kierunku zmierza e-mail marketing i co nas zaskoczy w 2011 roku?

E-mail marketing wcale nie umiera. Przeciwnie - jako jeden z najbardziej elastycznych kanałów komunikacji z klientem, pochłania kolejne obszary, wzmacnia swoje znaczenie i pokazuje, że liczy się przede wszystkim efekt.

1. Nowe kanały komunikacji.

Pisaliśmy już o tym, w jaki sposób social media zdobyły serca i klawiatury marketerów. Choć jesteśmy dalecy od przepowiadania śmierci e-mail marketingu, z uwagi na chociażby nowy system komunikacji Facebooka, widzimy w tym temacie nowe wyzwania na 2011 rok. Z pewnością pojawią się nowe możliwości integracji z mediami społecznościowymi. Czy w nowym roku Facebook nas czymś zaskoczy? A może pojawi się nowy konkurent na rynku, który zgarnie część społecznościowego tortu?

2. Rośnie rola programów mobilnych.

Nikogo nie zdziwi prognoza, że w przyszłym roku wzrośnie znaczenie programów mobilnych. Iphony i Ipady zaczynają dominować rynek – choć nie mieszkamy w USA, gdzie Forrester Research przewiduje, że w 2012 roku tablety "pokonają" notebooki, w 2015 roku wypierając stare pecety, wiemy, że w końcu i do nas dotrze ten trend. Dlatego uzbrajamy się w potrzebną wiedzę już teraz – FreshMail daje ci dostęp do raportów klientów mobilnych z których korzystają użytkownicy. Przygotowujemy również tekst w bazie wiedzy, którzy pomoże ci stworzyć wyśmienitą kreację, która pięknie wyświetli się np. w Iphonie.

3. ISP – coraz większa specjalizacja.

2011 upłynie pod znakiem jeszcze większego specjalizowania się dostawców poczty. Za przykład może posłużyć tylko Gmail, który wprowadził różne możliwości segmentacji wiadomości. Jak przebić się przez te utrudnienia? Jak wspinać się w inboxach w górę, żeby klient odczytał naszego maila? To pewne, że ISP nie będą nam ułatwiać zadania.

4. Spam – stary problem, nowe wyzwania.

Filtry antyspamowe stanowią dla nas wciąż wyzwanie. Choć FreshMail posiada innowacyjny system sprawdzania maila przed wysyłką (Spam Test), te wciąż się umacniają stosując nowe algorytmy i zabezpieczenia. Dlatego w nadchodzącym 2011 za cel stawiamy sobie zwiększanie dostarczalności i jeszcze lepsze poznanie filtrów, które uprzykrzają marketerom życie.

5. Blokowanie obrazków, odwieczny problem z HTML, zwiększanie klików i open rate.

W 2011 czekają na nas zagadnienia, które i w poprzednim nie traciły na znaczeniu. Choć udowodniliśmy, że można przeprowadzić sprawną kampanię nastawioną na EFEKT (chociażby wielokrotnie nagradzane „Wakacje na dzień Kobiet”), wciąż pracujemy nad tym jak dostosować system do wymagań klientów pocztowych, jak pracować z CSS, a przede wszystkim generować jeszcze lepsze wyniki mailingów.

Emarketer donosi, że budżety wydawane na e-mail marketing wzrosną. Jak deklarowali marketerzy badani przez StrongMail, w 2011 planują oni największy wydatek właśnie na ten kanał. Co ciekawe, jednym z większych wyzwań według badacza jest poprawienie wiedzy na temat e-mail marketingu wśród samych marketerów.

Jak widać w powyższych punktach, e-mail marketing ma się całkiem dobrze. Z niecierpliwością czekamy na kolejne wyzwania w nowym roku i co najważniejsze – wciąż liczymy na Wasze podpowiedzi – co chcielibyście znaleźć w systemie, rozwinąć, ulepszyć. Czekamy na Wasze komentarze :-)