Eliza Gniadek wpis utworzony wpis edytowany
Personal branding – czyli jak inwestować w siebie
Powrót do listy wpisówJesteś ekspertem w jakiejś dziedzinie? Twój zespół ceni Cię jako współpracownika, a Ty chętnie dzielisz się swoją wiedzą z innymi? A może wykonujesz swoją pracę solidnie, ale bez większych przechwałek…? Jeśli tak jest, to od sukcesu dzieli Cię tylko jedna mała kwestia - budowanie własnej marki, czyli personal branding.
Bez niej cała Twoja wiedza może zostać niezauważona, a Twoje talenty - zaprzepaszczone. Być może winna jest temu nasza narodowa skromność, która nie pozwala nam na wychylanie się z szeregu? Nawet jeśli tak nie jest, to inwestowanie w personal branding jest wciąż jeszcze mało rozpowszechnioną dziedziną marketingu w Polsce.
Personal branding
Definicja personal brandingu mówi o tym, że jest to strategia marketingowa, która polega na inwestowaniu w budowanie i zwiększanie własnej wartości, reputacji i zasięgu na rynku pracy. Czyli budowaniu siebie jako marki, traktując swoją osobę, można powiedzieć, jako firmę. A firma powinna przecież posiadać tak identyfikację wizualną, rozpoznawalność, jak i rozbudowany marketing.
Budowanie własnej marki polega więc na pokazywaniu, że ma się do powiedzenia coś wartościowego, jest się specjalistą w dziedzinie i warto w tą markę zainwestować. Służą ku temu różne sposoby, czasami oczywiste, a czasem niekonwencjonalne. Jedno jest pewne - jeśli tylko masz możliwość budowania własnej marki - rób to.
Dlaczego warto inwestować w personal branding?
Przede wszystkim dlatego, że inwestujesz w siebie - w swoją markę, w rozpoznawalność, ale też w to, jak inni postrzegać Cię będą na rynku pracy. A im lepiej wypromujesz siebie jako eksperta - tym cena za Twoją wiedzę wzrośnie.
Drugim argumentem “za” jest to, że Twoja konkurencja właśnie w tym momencie buduje swoją markę. A przyznasz, że jeśli nikomu nie powiesz, że to co robisz jest dobre, to nikt się o tym sam nie dowie.
Zobacz więc, jak budować personal branding i jakich sposobów używać, aby wybić się z tłumu jednakowości.
Pisz i publikuj
Jednym ze sposobów na to, aby Twoje nazwisko zaistniało w branży, jest publikowanie swoich tekstów w różnych magazynach specjalistycznych. Dzięki temu nie tylko uwiarygodnisz swoją pozycję jako eksperta, co dasz się zapamiętać. Do tekstu opublikowanego w formie papierowej często mamy więcej zaufania, niż do różnych, nawet poczytnych magazynów internetowych. Oczywiście nie znaczy to, że wersja elektroniczna publikacji ma mniejsze znaczenie merytoryczne - po prostu tekst na papierze dodaje prestiżu.
A skoro mowa o prestiżu - może warto zastanowić się nad publikacją w postaci książki? Wbrew pozorom nie jest to domena jedynie największych i najbardziej znanych osobistości. W dzisiejszych czasach publikacja własnej książki jest niezwykle łatwa i możesz to zrobić w dwojaki sposób - albo przez współpracę z wydawnictwem (wtedy bierze ono na siebie dystrybucję książki, ale też tracisz prawa autorskie majątkowe) lub publikując książkę na własną rękę (w tym przypadku zachowujesz pełne prawa majątkowe do swojej książki, jednak ryzyko związane z dystrybucją spada na Ciebie).
Jeśli obawiasz się, że publikacja książki przerośnie Cię finansowo, możesz spróbować z e-bookiem. Przygotowanie go zajmie Ci o wiele mniej czasu niż publikacja książki, jego koszt jest dużo mniejszy, a sposoby dystrybucji w dzisiejszych czasach szerokie. Jest to doskonały sposób na promocję własnej osoby.
Zawsze też warto pisać autorskiego bloga i poruszać w nim zagadnienia związane z branżą. Wyrobi to w Tobie warsztat pisarski, a odbiorcy - zainteresowani tematem, którzy często wyszukują informacje na jakiś temat w Google’u - otrzymają wartościowe odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Tym sposobem możesz zyskać grono stałych czytelników.
Bywaj na salonach
A co, jeśli np. zamiast pisać obszerne, merytoryczne teksty - wolisz spotykać się z ludźmi, rozmawiać i wymieniać się doświadczeniem? Dobrze się składa, bo bywanie na konferencjach i spotkaniach branżowych również pomoże Ci wypromować swoje nazwisko.
Pamiętaj tylko, aby nie “rzucać” się na wszelkie spotkania tego typu, tylko starannie wybierać te, które mogą Ci pomóc. Bywanie na każdej możliwej konferencji, szczególnie takiej z zerowym zasięgiem, nie tyle nie przyniesie Ci sławy, co po prostu zużyje Twoje pokłady energii i czasu na rzeczy zupełnie Ci niepotrzebne.
Kolejną rzeczą, o której nie możesz zapomnieć jest to, aby w tych wydarzeniach brać udział w sposób czynny, a nie bierny. Dzięki temu dasz się poznać tym, którzy mają w Twojej branży coś do powiedzenia.
Zaistniej w mediach
Ale jako ekspert. Nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie okazja na to, aby wypowiedzieć się w mediach na temat związany z Twoją branżą. Buduj sieć kontaktów z dziennikarzami lub różnymi redakcjami, oferując im swoją usługę jako eksperta w Twojej dziedzinie.
Media kojarzą się również z różnego rodzaju portalami społecznościowymi. I jest to również świetny sposób na budowanie i utrzymywanie swojej marki “na wierzchu”. Prowadzenie oficjalnego profilu na Facebooku czy Twitterze nic Cię właściwie nie kosztuje.
Dbaj o markę
Personal branding jako budowanie marki własnej to taka sama praca jak branding firmowy. Dlatego ważne jest, aby Twoja marka miała wszystkie te elementy, jakie spotykasz w firmach, czyli logo, odpowiednią stronę internetową czy koncepcję wizualną. Nawet nie wiesz, jakie ma to znaczenie dla rozpoznawalności Twojej osoby.
Dlatego warto ustalić sobie najważniejsze elementy swojego brandingu już na początku i się ich trzymać (choć nie za wszelką cenę), aby z czasem pracowały na Twoją rozpoznawalność w branży.
Chwal się
Masz grono zadowolonych klientów? Poproś ich o referencje! A może przygotowałeś projekt, który okazał się sukcesem? Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś się nim pochwalił. To, jakie jest Twoje portfolio i “portfel” klientów mówi o tym, że warto zwrócić się do Ciebie z jeszcze jednym, ważnym projektem.
Efekt Tygrysa
A wszystko to - oraz wiele innych, przydatnych porad - znajdziesz w książce “Efekt Tygrysa - puść swoją osobistą markę w ruch”, w której autor - Maciej Dutko - dzieli się swoim osobistym doświadczeniem budowania własnej marki.
Na około 150 stronach znajdziesz praktyczne porady i przykłady na temat tego, jak wyjść poza społeczne hamulce skromności, aby wybić się z tłumu. Z książki dowiesz się też, jak mądrze zarządzać swoim wizerunkiem w social mediach i nie tylko. Przeczytasz w niej również, jak można wydać książkę za 5 zł!
Wśród porad zawartych w książce znajdziesz również taką, aby nie sprzedawać swojej wiedzy zbyt tanio - bo to nie tylko, nie przyniesie Ci należytych dochodów, a nawet odwróci od Ciebie potencjalnych klientów (bo przecież nie zawsze najtańsze, znaczy najlepsze).