Za co marketer polubi Gmaila?

Gmail zyskuje coraz większe grono użytkowników i na ten moment jest to drugi gracz w Polsce w kategorii webmaili z ilością ponad 5 mln RU. O jego licznych funkcjonalnościach, opcjach i ustawieniach można by napisać książkę. My, jako że zajmujemy się zawodowo email marketingiem, postaramy się skupić na punktach ważnych właśnie dla tej dziedziny.

Raport CSS FreshMail - http://freshmail.pl/css

Gmail, mimo kilku jego wad, jak choćby algorytm antyspamowy, który potrafi doprowadzać marketerów do szału, stara się ułatwić pracownikom marketingu ich pracę.
I choć robi to czasami nieświadomie, warto wymienić kilka punktów dzięki którym praca osoby odpowiedzialnej w firmie za email marketing staje się odrobinę łatwiejsza.

1) Brak reklam w skrzynce

Jednym z elementów na który najczęściej narzekają użytkownicy poczty, jest ogromna ilość wiadomości reklamowych wysyłanych przez administratorów tejże poczty na które chcąc nie chcąc musi wyrazić zgodę.
Gmail co prawda nie rezygnuje zupełnie z reklam, ale sprowadza je do absolutnego minimum.
Dla Marketera to czysta korzyść, bo użytkownik zamiast skupiać się na usuwaniu irytujących reklam, jak to bywa w innych popularnych pocztach webowych, może spokojnie skupić się na na wiadomościach prywatnych i tych którymi faktycznie jest zainteresowany.

2) Automatyczne pobieranie obrazków

Oczywiście nie jest to nowość i w tym momencie już kilku polskich dostawców poczty z tego korzysta, ale to Gmail był pierwszy.
Jest to ogromny plus, ponieważ dzięki temu mamy pewność, że użytkownik który otworzy wiadomość, natychmiast zobaczy jej treść.
Musimy jednak pamiętać, że może nam to delikatnie zaburzyć statystyki, gdyż bez względu na to, ile razy jeden użytkownik otworzy naszego maila, w statystykach pojawi się tylko jedno otwarcie.

3) Odtwarzanie filmów z Youtube

Dzięki wtyczce pozwalającej odtwarzać filmy znajdujące się w serwisie YouTube, otrzymujemy możliwość większego zainteresowania użytkowników naszym produktem.
Nie musimy odsyłać użytkownika do strony na której znajduje się film, lecz może on odtworzyć go bezpośrednio na swojej poczcie Gmail.

4) Wsparcie mobile

Jako, że Responsive Design staje się coraz bardziej popularny, Gmail postanowił również delikatnie go wesprzeć wprowadzając do swojej aplikacji mobilnej opcję dopasowania wiadomości do ekranu urządzenia.

Co prawda nie działa to idealnie i niektóre wiadomości graficzne nie wyglądają imponująco po dostosowaniu do mniejszego ekranu, ale niewątpliwie jest to krok do przodu jeżeli chodzi o wsparcie email marketingu przez firmę z Mountain View.

Tym bardziej cieszy fakt, że coraz bardziej otwiera się na email marketing, choć jak na początku wspomniałem, być może nie do końca świadomie.

Dla równowagi, polecam artykuł pod tytułem “Moja wojna z Outlookiem…” po którym każdy Marketer jeszcze bardziej doceni Gmaila jako narzędzie marketingowe.