Co email marketing może zrobić dla Twojego startupu?

Czy każda nowa firma jest startupem? To modne, ostatnio często pojawiające się w mediach określenie, ma wiele różnych definicji. Jedyne co je łączy to „działanie w warunkach niepewności” oraz krótki okres obecności na rynku. Bez względu na to, czy uważasz się za twórcę startupu, czy po prostu początkującego przedsiębiorcę, chcę Ci dzisiaj pokazać, co dobrego email marketing może zrobić dla każdej młodej firmy.

Eric Ries, światowy prekursor nowego podejścia w zakładaniu oraz prowadzeniu biznesu, autor książki „Metoda Lean Startup. Wykorzystaj innowacyjne narzędzia i stwórz firmę, która zdobędzie rynek”, zwraca uwagę na poniższe cechy, które charakteryzują każdy startup:

• jest to ludzka instytucja - tworzy ją zespół osób działających w oparciu o pewną zorganizowaną strukturę,
• działa on w warunkach skrajnej niepewności - zarówno model biznesowy przedsięwzięcia jak i wszystkie założenia odnośnie wizji i misji firmy, są jedynie hipotezami, które wymagają dopiero przetestowania w rzeczywistych warunkach rynkowych,
• powstał z myślą o tworzeniu nowych produktów lub usług - nie ma pewności, co do istnienia grupy docelowej, która wyrażałaby na nie rzeczywiste zapotrzebowanie.

Jak skutecznie przetestować założenia, na których opiera się Twój nowy biznes? Jak pozyskać klientów i łatwo zweryfikować ich rzeczywiste potrzeby, bez wysokich nakładów finansowych? Poniższe przykłady obrazują, jak dobrze wykorzystany email marketing może zapewnić sukces Twojej nowo otwartej firmie.

Czytaj także: 7 zasad jak powinien działać email marketing w startupie

Planuj, testuj i jeszcze raz testuj

Dobrym dowodem na to, jak wiele można osiągnąć testując coraz to nowe założenia biznesowe, jest sukces internetowego sklepu meblowego Meblobranie. W ciągu 3 lat, dzięki ciągłym testom różnych wersji strony internetowej, zespół dokładnie poznał rynek mebli i wyposażenia wnętrz, zbierając nowe doświadczenia. Bardzo przydatne okazało się tutaj wykorzystanie landing page’y.

Strona internetowa: Meblobranie.pl

Landing page to samodzielna, prosta strona internetowa, która w przypadku startupu, pomoże Ci się upewnić czy rzeczywiście istnieje zainteresowanie danym produktem lub usługą, czyli ocenę wartości minimalnej wersji produktu - MVP (Minimum Viable Product). W tej sytuacji jej główną funkcją jest sprawdzenie czy, i ile osób odwiedzających stronę, rzeczywiście wykona pożądaną akcję, np. zostawi swój adres email oraz to jak skutecznie będą konwertować jej różne warianty.

Landing Page: Snowcookie

Co zyskasz wykorzystując email marketing na swojej landing page?

• Upewnisz się ilu potencjalnych klientów było na tyle zainteresowanych produktem, że postanowili zostawić swój adres email lub np. skorzystać z przedsprzedaży na portalu crowdfundingowym, jak Kickstarter czy Polakpotrafi. Pomoże Ci to wstępnie oszacować jak duża może być Twoja grupa docelowa,
• Wykorzystując odpowiednie pola dodatkowe, takie jak płeć czy miejsce zamieszkania, lepiej poznasz finalnych odbiorców Twojego rozwiązania. Później, gdy produkt wejdzie już na rynek, będzie Ci łatwiej utrzymać z nimi kontakt sprzedażowy,
• Zweryfikujesz trafność swoich hipotez biznesowych a nawet wstępnie ocenisz optymalną cenę produktu, jaką klienci byliby w stanie za niego zapłacić. Wystarczy, że sprawdzisz, na której wersji strony najchętniej zostawiali swój adres mailowy,
• Możesz przedstawić przyszłemu inwestorowi namacalny dowód na to, że istnieje realne zainteresowanie Twoim rozwiązaniem i możesz pochwalić się konkretnymi danymi. To znacznie zwiększa szanse, że ktoś będzie chciał zainwestować w dalszy rozwój firmy.

Podtrzymuj uwagę i edukuj użytkowników

Wiele startupów technologicznych, dopiero kreuje daną potrzebę rynkową, co oznacza, że proponowane przez nie produkty czy usługi nie istniały jak dotąd na rynku. Jak unaocznić potencjalnemu klientowi istnienie danej potrzeby oraz możliwość jej zaspokojenia? Wystarczy wykorzystać początkowe zaciekawienie i zacząć edukację już na bardzo wczesnym etapie obecności produktu na rynku.

SaneBox to narzędzie do zarządzania skrzynką mailową, które pozwala zaoszczędzić czas poprzez automatyczną kategoryzację wiadomości na te bardziej i mniej ważne. Od razu po podaniu adresu mailowego na stronie internetowej, narzędzie oczyszcza skrzynkę pocztową biorąc pod uwagę nasze dotychczasowe preferencje. Jednocześnie otrzymujemy emailowy poradnik z filmem, który ma jeszcze dokładniej wyjaśnić działanie aplikacji.

Autoresponder: SaneBox

Ku inspiracji, filmik zamieszczony w wiadomości możecie zobaczyć poniżej.

W momencie, gdy po uporządkowaniu skrzynki, użytkownik nie kliknie na foldery wiadomości, automatycznie generowane przez aplikację, otrzymuje kolejną wiadomość mailową, która ma mu pomóc zrozumieć działanie narzędzia.

Autoresponder: SaneBox

Co zyskasz, wykorzystując email marketing w edukacji obecnych i przyszłych klientów?

• Dodatkową szansę na pogłębienie zainteresowania lub możliwość przekonania wahającego się klienta do produktu lub usługi. Możesz wykorzystać w tym celu wideo poradnik zawarty w wiadomości email lub tradycyjny mailing,
• Wolny czas, dzięki wykorzystaniu autoresponderów FreshMaila. Cała komunikacja mailowa z klientami może zostać zautomatyzowana, a Ty będziesz mógł zająć się wtedy innymi ważnymi dla Twojego biznesu kwestiami,
• Pewność, że początkujący użytkownik poprawnie zrozumie mechanizm działania Twojego narzędzia i nie zniechęci się do niego przy pierwszym napotkanym problemie,
• Dobre pierwsze wrażenie. Pomimo tego, że jesteś początkującym przedsiębiorcą, masz szansę pokazać potencjalnemu klientowi, że traktujesz poważnie zarówno jego jak i biznes, którego prowadzenia się podjąłeś, a Twoje działania są przemyślane i dopracowane w każdym calu. To zawsze budzi zaufanie.

Wykorzystaj zasięg swojego mailingu

Gdy zbudujesz już swoją bazę odbiorców, nie pozostaje nic innego jak wykorzystać ją w działaniach, które są w danym momencie niezbędne dla Twojego biznesu. Odbiorcy mailingu mogą Ci udzielić bardzo cennych informacji, a nawet zapewnić dalszą promocję produktu czy usługi - wystarczy o to poprosić.

Twórcy platformy do zarządzania projektami oraz pracy zespołowej Slack, wykorzystują wiadomość potwierdzającą nie tylko, aby zwiększyć swój zasięg w mediach społecznościowych, ale także, aby uzyskać niezbędny feedback od swoich nowych klientów. Bardzo często takie informacje stają się początkiem ważnych decyzji w kwestii funkcjonowania danego produktu, gdyż są odzwierciedleniem rzeczywistych potrzeb.

Wiadomość potwierdzająca: Slack

Ciekawą strategią na wykorzystanie email marketingu może się również pochwalić zespół, który zaprojektował sensor Clime. Wykorzystuje on technologię ibeacon, (w dużym uproszczeniu: emituje sygnał np. do smartfona wykorzystując transmisję Bluetooth) do ułatwienia codziennego życia swoim klientom.

Newsletter: Clime

Nie tylko przypominają o sobie i informują klientów o możliwości zamówienia urządzeń, (ich produkcja była finansowana w akcji crowdfundingowej na Kickstarterze), ale również otwarcie proszą ich o wsparcie w rozreklamowaniu produktu wśród znajomych jeszcze w trakcie trwania akcji.

Newsletter: Clime

Jak możesz wykorzystać zasięg mailingu, na rzecz swojego startupu?

• Otrzymasz szczegółową informację zwrotną, bezpośrednio od zaangażowanych użytkowników, którym zależy na tym, żeby produkt, który od Ciebie otrzymają jak najlepiej spełniał ich oczekiwania,
• Prosząc o pomoc odbiorców mailingu, zyskujesz szansę, że o Twoim rozwiązaniu dowiedzą się także ich znajomi, a taka bezpłatna rekomendacja czasami staje się najlepszą reklamą,
• Pozostajesz w ciągłym kontakcie z potencjalnymi klientami, zyskujesz dzięki temu pewność, że są oni na bieżąco informowani np. o możliwości zakupu Twojego produktu,
• Dzięki umieszczeniu odnośników do social media, poprzez wysłanie mailingu pozyskasz także ruch w Twoich kanałach społecznościowych, bez żadnego dodatkowego wysiłku.

Udało mi się zainspirować Cię do wykorzystania email marketingu w strategii Twojego startupu lub nowo założonej firmy? Mam taką nadzieję, gdyż inwestycje na miarę Doliny Krzemowej, nie będą tutaj potrzebne a efekty mogą Cię mile zaskoczyć. Życzę wszystkim powodzenia i wyników finansowych na miarę Apple, Facebooka czy Airbnb!