FreshMail wpis utworzony wpis edytowany
Spokojny Black Week? Postaw na długotrwałe relacje z odbiorcami!
Powrót do listy wpisówNa tym blogu, przez ostatnie lata, pisaliśmy już o tym, jak my, email marketerzy obchodzimy najgorętszy sprzedażowy tydzień w roku. Black Week, z kulminacyjnym niczym ostatni „James Bond” momentem w Black Friday, jest rajem dla kreatywnych umysłów i łowców okazji.
Jedni zachęcają do sięgnięcia po tę okazję odważnie, inni całkowicie na poważnie, ktoś przypomni sobie o sile GIF-ów, jeszcze inna marka odwoła się do nostalgii i opowie historię zakupu zegarka pradziadka. Którąkolwiek z dróg wybierzemy, na koniec dnia liczy się jedno – skuteczna sprzedaż, która bierze się z dostarczalności naszego przekazu. Przekazu, który dotarł do odbiorcy. Dziś zastanówmy się, kim jest ten odbiorca.
Ty, ja i okazja
Do całego Black Week podchodzę od lat metodycznie. Przez większość roku, kiedy do głowy przychodzi chwilowa zachcianka, która nie jest ani ważna, ani pilna, trafia ona na specjalną listę w moim programie do zarządzania zadaniami i otrzymuje etykietę „Black Week”. To pierwszy krok do rozsądnych zakupów w tym okresie i nie wydawania pieniędzy na zbędne rzeczy. Dlaczego?
W tygodniu poprzedzającym ten – paradoksalnie najczarniejszy, choć patrząc na reakcje nas – konsumentów – najradośniejszy okres w roku, sprawdzam tę listę, aby wiedzieć, na co mam zwrócić szczególną uwagę. Sprawdzam też newslettery, które na swojej skrzynce kataloguje w odpowiednim folderze o tej samej nazwie „Black Week”.
Ty i ja jesteśmy w tym tygodniu klientami. Intencjonalnymi lub mimowolnymi. To jasne, bo mówimy o największym święcie e-handlu w roku. Dla email marketera ta praca zaczyna się jednak o wiele wcześniej, tak jak dla świadomego konsumenta, który zapisuje zakupowe potrzeby na rozmaitych listach. W email marketingu liczy się tak naprawdę każdy, wysłany w ciągu roku, newsletter.
Ty i ja kupujemy zwykle sercem, a wnioski wyciągamy potem rozumem. Gdy jednak odpowiednio przygotujesz swoich odbiorców na to, że rozumiesz ich potrzeby skorzystania z rozmaitych zniżek czy promocji i pamiętasz o nich – to właśnie Twoje wiadomości w okresie Black Week przeczytają jako pierwsze.
Jeden z 116.5 miliona
Wg. Campaign Monitor 116.5 milionów maili trafia do nas tylko w sam Czarny Piątek. To 30% wszystkich adresów email na świecie (jest ich 3.8 miliarda). To też więcej niż ludzi żyjących w Polsce i to niemal trzykrotnie! 48% Polaków posiada przy tym przynajmniej 2 prywatne konta e-mailowe.
Email marketer myśląc o wysyłaniu mailingu z okazji Black Week, powinienem myśleć o byciu jedną z tych 116.5 miliona wiadomości, które do kogoś dotrą. Często nachalną i przypadkową. Trochę to przeraża, prawda? Niekoniecznie, jeśli dobrze znamy odbiorców ze swojej bazy mailingowej. A by ich poznać, pozostajemy z nimi w kontakcie – przez cały rok.
Jak przygotować się na Black Friday?
No dobrze, to jak przygotować się na najgorętszy okres sprzedażowy w roku?
Jako email marketer możesz:
- utrzymywać regularny kontakt z Twoją bazą odbiorców – np. wysyłając cykliczne newslettery, spersonalizowane pod oczekiwania konkretnych grup odbiorców,
- słuchać o ich potrzebach i pytać o nie, np. prosząc o wypełnienie ankiet, lub organizując webinary,
- wyróżnić się tym, że o zbliżającej się okazji, na którą czekają Twoi odbiorcy, poinformujesz o wiele wcześniej niż pozostałe marki – bo przecież wiesz, że sam starasz się unikać sprawdzania poczty w Black Friday, prawda?
- i w końcu wysyłając wartość, na którą inni czekają.
Nawet najpiękniejsza kampania email marketingowa nie przyniesie takiego sukcesu, jak spełnienie faktycznych oczekiwań odbiorców Twoich wiadomości.
We FreshMailu wszystkie powyższe działania zrealizujesz w jednym systemie.
Jako konsument, oprócz prowadzenia list zakupowych przez cały rok, spróbuj:
- oznaczać w swoim programie pocztowym wiadomości od tych nadawców, którzy wysyłają do Ciebie wartościowe newslettery i wiadomości – najlepiej dodając ich do zaufanych kontaktów,
- aktywnie brać udział we wszelkich ankietach wiedząc, że masz realny wpływ na relację z nadawcą. A jeśli nie masz? Masz prawo nie czytać jego wiadomości;
- zwracać większą uwagę na treści newsletterów, które otrzymujesz w okresie między październikiem a listopadem, bowiem świadomych email marketerów przybywa;
- szukać tylko tych okazji i wartości, których naprawdę potrzebujesz.
Tak, drogi czytelniku – pamiętamy!
Na koniec jest nam niezmiernie miło, że możemy Cię uspokoić. Tak, załoga FreshMaila pamięta o Tobie! W tym roku także uruchomiliśmy ofertę specjalną z okazji Black Week.