Paweł Sala wpis utworzony wpis edytowany
Mailing reklamowy 2014 – mocne i słabe strony!
Powrót do listy wpisówPoczątek roku to naturalny czas tworzenia nowych planów i postanowień. Również marketerzy analizują i zastanawiają się jak ich marketing mix powinien wyglądać w 2014 roku. Chcąc pomóc w tych rozważaniach przygotowałem kilka za i przeciw mailingów reklamowych.
Mailing reklamowy - mocne strony
Największą siłą email marketingu jest to, że działa i łatwo można udowodnić jego skuteczność, dzięki możliwości dokładnego raportowania. Statystycznie każda zainwestowana złotówka w email marketing generuje 28 zł sprzedaży (za Digital Marketing Association 2013). Co więcej zgodnie z badaniem Econsultancy/Adestra Email Marketing Industry Census tylko organiczny ruch SEO oferuje większą efektywność niż dobrze prowadzone kampanie email marketingowe bazujące na zasadach permission marketingu.
Email mimo, że jest najstarszą usługą oferowaną przez Internet, jak dotąd nie stracił ani trochę na swoje popularności. Jak podaje Interaktywny Instytut Badań Rynkowych 65% polskich internatów uważa pocztę elektroniczną za najważniejszy formę komunikacji. Jednocześnie tylko 22% badanych uważa serwisy społecznościowe za takową. Ponad to, 97% polskich internatów posiada przynajmniej jedno konto pocztowe z którego regularnie korzysta, a 69% robi to każdego dnia.
Mailing reklamowy jest mniej nachalną formą komunikacji z konsumentami niż social media czy kanał SMS - wynika to z faktu, iż firmy od dawna wykorzystują email jako formę komunikacji z odbiorcami, a Ci akceptują ją samodzielnie i dobrowolnie zostawiając swój adres email. Średni wskaźnik Open Rate mailingu wynosi 19,32%, a wskaźnik CTR ponad 6,08%.
Większość platform do email marketingu pozwala na łatwe integrowanie danych z innymi systemami takimi jak CRM, e-commerce, CMS itp. Dzięki temu mailing reklamowy może mieć charakter wysoce spersonalizowanych komunikatów przydatnych dla odbiorców.
Mailing reklamowy - słabe strony
Ze względu na fakt, że email marketing jest tani i bardzo efektywny kanał ten nie otrzymuje zbyt wysokich budżetów na działania. W rozumieniu wielu marketerów nie ma potrzeby inwestowania dużych pieniędzy, skoro małe przynoszą dobre efekty. W głowie wielu marketerów email to ciągle darmowe narzędzie - jest to jeden z powodów, dla których wydatki na email marketing stanowiły tylko 6% całkowitej kwoty wydanej na reklamę cyfrową w 2012 roku (rok 2013 zapowiada nawet spadki w tym zakresie). Jednocześnie takie podejście może skutkować spadkiem profesjonalizmu w przygotowanej komunikacji, co z kolei może przełożyć się na spadek efektywności końcowej komunikacji.
Zjawisko SPAMu - które nieustannie występuje powoduje, iż restrykcyjność zabezpieczeń antyspamowych jest ciągle podnoszona. Działania takie mogą zaowocować tym, że część komunikacji email marketingowej może być zakwalifikowana jako SPAM, dlatego zawsze warto przeprowadzić spam test przed wysłaniem finalnej kampanii.
Zmiany w działaniu webowych klientów pocztowych mogą sprawić, iż marketerzy, którzy nie prowadzą swoich działań mogą odczuć spadki efektywności tego kanału komunikacji. Jak temu przeciwdziałać pisałem ostatnio na naszym blogu.
Duża część marketerów cały czas wykorzystuje jedynie podstawowe możliwości email marketingu. Działania takie mogą zaowocować zniechęceniem odbiorców do tych marek, a w większej skali spadku efektywności całego kanału komunikacji. Dlatego tak ważne jest abyś cały czas podnosił swoją wiedzę z zakresu email marketingu np. uczestnicząc w najlepszej konferencji email marketingowej - M@il My Day.
Na co zwrócić uwagę w 2014 roku?
Segmentacja bazy i tworzenie wysoce spersonalizowanych treści powinna stanowić główne założenia Twoich działań email marketingowych w najbliższym roku. Warto przy tym pamiętać o mądrym wykorzystaniu personalizacji - jak podaje Adestra wykorzystanie personalizacji w tytule maila zwiększa prawdopodobieństwo jego otwarcia o 22,2%. Dodatkowo warto rozważyć wykorzystanie contentu dynamicznego oraz systemów rekomendacji do tworzenia wydajnej komunikacji one-to-one, zwłaszcza w obszarze e-commerce.
Warto także poświęcić sporo uwagi dostosowaniu kreacji pod urządzenia mobilne. Zgodnie z naszymi badaniami w grudniu 2013 roku ponad 11% maili marketingowych zostało otworzone na urządzeniach mobilnych.
Na koniec - jak co roku - optymalizuj i testuj co się da. Nie można zapomnieć o tym, iż preferencje odbiorców ciągle zmieniają się, dlatego warto zawsze sprawdzać, czy działania, które prowadzisz są najbardziej optymalne. Wykorzystaj dostępne we FreshMailu narzędzia takie jak testy a/b, optymalizator czasu wysyłki i miej pewność, że Twoje kampanie osiągną najlepszą skuteczność.